A. Rozenek o referendum ws. aborcji: jeśli to ma być droga do praw kobiet, to warto to rozważyć

  • 13.09.2024 13:36

  • Aktualizacja: 13:21 13.09.2024

Pomysł referendum aborcyjnego warto rozważyć. Może trzeba trochę ustąpić - komentował Andrzej Rozenek z Koalicji Obywatelskiej. Polityk był gościem Poranka Polskiego Radia RDC. Jak mówił, decydujący głos oddałby jednak środowiskom kobiecym.

Gościem Grzegorza Chlasty był Andrzej Rozenek. Polityk z Koalicji Obywatelskiej skomentował temat ewentualnego referendum w sprawie aborcji.

Posłuchaj rozmowy | Andrzej Rozenek w Poranku Polskiego Radia RDC

Od zawsze byłem przeciwnikiem tego referendum. Generalnie nie powinno się głosować w ten sposób. Praw człowieka poddawać pod referendum. To trochę niewspółczesne, ale my znajdujemy się w sytuacji mocno patowej. W koalicji 15 października nie ma zgody i być może to jest jedyna droga, żeby ta zgoda nastąpiła - mówił Andrzej Rozenek.
   
Andrzej Rozenek przypomniał deklarację lidera PSL-u Władysława Kosiniaka Kamysza

- Że jeżeli referendum będzie pozytywne dla tych zmian, to Kosiniak-Kamysz, jego partia zmieni zdanie. Więc jeżeli to jest droga, która ma doprowadzić do przywrócenia praw kobietom, to może warto się nad tym zastanowić i na ten czas trochę ustąpić. Polityka jest sztuką ustępowania - wskazał.
  

Według medialnych doniesień Platforma Obywatelska planuje referendum aborcyjne przeprowadzić w dniu wyborów prezydenckich. Zapytaliśmy Andrzeja Rozenka, czy to dobry pomysł.

- Z punktu widzenia finansów państwa pewnie tak, bo taniej jest robić referendum i wybory prezydenckie niż robić osobno te dwa wydarzenia. Ale w tym wypadku chyba lepiej by było jednak to rozdzielić, bo wybory prezydenckie są niesamowicie ważne. Prezydent Rzeczpospolitej ma bardzo silną legitymizację ze strony społeczeństwa - powiedział.
   
Jak zaznaczył Rozenek, oba warianty są dopuszczalne, ale lepiej byłoby to rozdzielić

- Gdyby się stało tak, że będzie to razem robione, no to prawdopodobnie temat aborcji przykryje wszystkie inne tematy i będziemy wybierać między prezydentem, który jest za aborcją a prezydentem, który jest przeciw aborcji i lepiej by było, żeby to było rozdzielone. Obydwa warianty są dopuszczalne, zgodne z prawem, a partie będą decydowały tutaj, patrząc między innymi również na to, co im przyniesie większą korzyść - tłumaczył.
   
Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się w przyszłym roku.

Czytaj też: Jest projekt w sprawie wzrostu płacy minimalnej. Będą podwyżki od stycznia?

 

Źródło:

RDC

Autor:

Marta Hernik/PL

Kategorie: