Środki są, czas na likwidację. Kiedy zniknie składowisko odpadów w Nowym Prażmowie?

  • 07.02.2024 07:31

  • Aktualizacja: 13:08 07.02.2024

Do końca września ma zostać zlikwidowane składowisko niebezpiecznych odpadów w Nowym Prażmowie. Gmina ma już zabezpieczone wszystkie środki na ten cel. W październiku udało się podpisać porozumienie z Nitro-Chemem, który miał pomóc przy likwidacji. — Przygotowujemy postępowanie na wywóz beczek. Chcemy je rozstrzygnąć najpóźniej do połowy marca — mówi wójt Jan Adam Dąbek.

Gmina Prażmów ma zabezpieczone wszystkie środki na likwidację składowiska niebezpiecznych odpadów w Nowym Prażmowie. Proces usuwania substancji ma potrwać do końca września.

W październiku udało się podpisać porozumienie z Nitro-Chemem, który miał pomóc przy likwidacji. Wójt Prażmowa Jan Adam Dąbek przekazuje, że teraz udało się zdobyć środki na ten cel. 

To jest ponad 21 milionów złotych. Mamy już podpisaną umowę. Wszystkie środki dostaliśmy z funduszy zewnętrznych i to jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska — oznajmia Dąbek.

Obecnie przygotowywane jest postępowanie ja wywóz beczek. Jak podkreśla wójt, „chcemy je rozstrzygnąć najpóźniej do połowy marca”.

Fundusze mamy dawane ratami, w związku z tym, ja będę chciał rozstrzygnąć przetarg jednorazowo i umówić się z firmą, żeby wywiozła je jak najszybciej. Natomiast muszę sobie dać czas do 30 września, bo tam jest taka płatność, której nie udźwignę. Musiałbym wyłożyć kilka milionów z gminnych środków i czekać na refundację — mówi Dąbek. 

Według szacunków w beczkach na składowisku może znajdować się nawet 2 tys. ton niebezpiecznych substancji.

Czytaj też: Rolnicy znowu wyjadą na drogi. W piątek strajk generalny w całym kraju [SPRAWDŹ]

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/DJ