Jedna noc i pięć pożarów w Mławie. Straż mówi o podpaleniach i szacuje straty

  • 05.06.2023 14:29

  • Aktualizacja: 21:31 05.06.2023

Podpalenia są prawdopodobną przyczyną serii pożarów w Mławie. Minionej nocy strażacy do pożarów wyjeżdżali aż pięć razy. Po raz pierwszy ogień pojawił się przy al. św. Wojciecha ok. godz. 22:00. We wszystkich przypadkach prawdopodobną przyczyną było zaprószenie ognia – mówi rzecznik mławskiej straży pożarnej.

Pięć pożarów jednej nocy w Mławie. Pierwsze zgłoszenie strażacy otrzymali ok. godz. 22:00. Paliły się wówczas dwa pustostany.

 Kolejny pożar miał miejsce o godzinie 23:22. Zgłoszenie dotyczyło pożaru pustostanu przy ulicy Willowej w Mławie. W działaniach udział brało dwanaście zastępów. Kolejne zgłoszenie to drewniany budynek mieszkalny, który w całości objęty był ogniem. Następne zgłoszenie to około trzystu bel słomy całkowicie objęte pożarem – mówi rzecznik mławskiej straży pożarnej Jacek Dryll.

Dogaszanie bel słomy w gminie Szydłowo trwało do godzin porannych.

Do ostatniego pożaru doszło ok. 3 w nocy. Palił się budynek gospodarczy na terenie ogródków działkowych przy ul. Kopernika.

Strażak przypuszcza, że ogień podkładano celowo.

We wszystkich przypadkach prawdopodobną przyczyną było zaprószenie ognia. Ogółem podczas minionej nocy w działaniach udział brało trzydzieści siedem zastępów ochrony przeciwpożarowej z powiatów mławskiego i przasnyskiego. Rannych nie było, a straty ogółem wynoszą trzysta dwadzieścia pięć tysięcy złotych – podaje Dryll.

Sprawą zajęła się również miejscowa policja. Ustalane są wszystkie okoliczności zgłoszonych zdarzeń.

Czynności nasze prowadzone są pod kaem artykułu 160, czyli narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Wyjaśniamy wszelkie okoliczności tego zdarzenia, ale również pozostałych podpaleń, do których doszło na terenie miasta – mówi rzeczniczka mławskiej policji Anna Pawłowska.

Na północy Mazowsza obowiązuje trzeci, czyli najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.

Czytaj też: Prokuratura oraz biegli ustalą przyczynę śmiertelnego pożaru na warszawskim Mokotowie

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PA

Kategorie: