Wiadomości
Udostępnij:
Sadownicy sprzedali jabłka i nie otrzymali pieniędzy. „Tak nas robią w balona”
-
06.08.2024 19:53
-
Aktualizacja: 06:18 07.08.2024
Poszkodowani sadownicy z powiatu grójeckiego zgłaszają się na policję w związku z brakiem zapłaty za sprzedane jabłka. Niektórzy stracili nawet 50 tysięcy złotych. „Zostało wszczęte postępowanie w tej sprawie” – przekazała Polskiemu Radiu RDC rzeczniczka Komendy Powiatowej w Grójcu Agata Sławińska.
Sadownicy z powiatu grójeckiego sprzedali jabłka i nie otrzymali za nie zapłaty. Niektórzy, tak jak Ewa Zieja, stracili nawet po prawie 50 tysięcy złotych. Jabłka chciała sprzedać spółce Lux Fruit.
– 25 kwietnia była faktura wystawiona na kwotę 48 tysięcy złotych z 30 dniowym terminem płatności. No zaczęła się „jazda” i unikanie odbierania telefonów. Tak nas robią w balona. To jest taki niewdzięczny zawód – mówi Zieja.
Z kolei Radosław Krawczyk stracił 35 tysięcy złotych.
– Straciłem za kwotę 35 tysięcy złotych, około 26 ton. To był znajomy brata. No i tak na przysłowiowe „słowo” było wszystko. Ja naszykowałem mu część jabłek, później drugą część. Nalegałem o zapłatę, przelał 20 tysięcy, reszty nie przelał, kontaktu z nim nie ma – mówi Krawczyk.
Policja wszczęła postępowanie
W sprawie oszukanych sadowników postępowanie wszczęła policja. – Zawiadomienie wpłynęło na początku lipca – mówi rzeczniczka Komendy Powiatowej w Grójcu Agata Sławińska.
– Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte. Dołączają kolejne poszkodowane osoby. Postępowanie jest teraz na przygotowawczym etapie. Przesłuchiwani są świadkowie i weryfikowane osoby, które też mogły być poszkodowane przez tą firmę. – przekazała Sławińska.
Sadownicy z powiatu grójeckiego apelują do osób oszukanych by zgłaszali się na policję.
Czytaj też: Nielegalny tytoń na jednym z mazowieckich parkingów. Służby przechwyciły 16 ton suszu
Źródło:
Autor:
Iwona Rodziewicz-Ornoch/AP