Protest rolników na Mazowszu. Jutro paraliż drogowy i blokady [MAPA UTRUDNIEŃ]

  • 19.03.2024 09:15

  • Aktualizacja: 18:32 19.03.2024

Wszystkie ważne trakty komunikacyjne na Mazowszu w środę zostaną zablokowane w związku z protestami rolników. Bardzo duże utrudnienia są spodziewane m.in. w okolicach Wyszogrodu czy Grójca. Sama Warszawa z niemalże każdej ze stron zostanie zablokowana ciągnikami.

Jutro w województwie mazowieckim dojdzie do ponad 20 rolniczych blokad. Utrudnień, już od wczesnych godzin porannych, należy się spodziewać w okolicach Radomia, Zwolenia, Mińska Mazowieckiego, Sierpca i wielu innych miejscach.

– Bardzo duże utrudnienia są spodziewane w okolicach Wyszogrodu oraz Czerwińska nas Wisłą. Newralgiczne miejsce to Nieporęt i tamtejsza blokada. Utrudnień należy też spodziewać się w okolicach Płońska czy Ciechanowa. Bardzo duży protest będzie także w okolicach Ościsłowa i Drobina – podaje dyrektorka Instytutu Gospodarki Rolnej Monika Przeworska.

Gdzie protesty rolników?

Na interaktywnej mapie zaznaczonych jest już ponad 400 miejsc w kraju, w których rolnicy pojawią się z ciągnikami.

– Radom stanie, podobnie jak okolice Grójca czy Warszawa z niemalże każdej ze stron zostanie przyblokowana ciągnikami. Będzie się to działo od strony wjazdu na Mińsk Mazowiecki, gdzie zostaną zablokowane kluczowe ronda – informuje Przeworska.

W stolicy blokadę zapowiedziano na trasie S2 na wysokości Wału Miedzeszyńskiego. Kolejne blokady zaplanowano w podwarszawskiej Jabłonnie, Nieporęcie, Stanisławowie Pierwszym oraz w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego.

Blokady mają się odbyć również na autostradzie A2, jedna z nich na wysokości Góraszki, druga przed miejscowością Stary Konik.

Czego chcą rolnicy?

Rolnicy walczą przede wszystkim o odstąpienie od przepisów tzw. Zielonego Ładu i uszczelnienie granic przed napływem produktów z krajów spoza Unii Europejskiej.

– W dalszym ciągu nie ma propozycji rozwiązań co do tego, jaki jest plan rządu na unormowanie sytuacji w związku z nadmiernym importem produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. Podobnie jest, jeśli chodzi o trudną sytuację hodowców. Rząd nie przedstawił żadnych rozwiązań – zaznacza dyrektorka Instytutu Gospodarki Rolnej.

Co to jest Zielony Ład?

Od kilku tygodni w Polsce i innych krajach UE trwają protesty rolników. W Polsce ich postulaty to odstąpienie od przepisów tzw. Zielonego Ładu, uszczelnienie granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza UE oraz obrona hodowli zwierzęcej w Polsce.

Europejski Zielony Ład wprowadza wiele wytycznych dotyczących m.in. rolnictwa, które mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 r.

Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcję użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 proc. areału ziemi pod uprawy ekologiczne.

Czytaj też: Tramwaj do Wilanowa. W weekend koniec objazdu przy Belwederskiej [SPRAWDŹ]

Źródło:

RDC

Autor:

RDC /PA