Nowe ustalenia ws. 13-latki, która urodziła na wycieczce. „Mogła nie wiedzieć o ciąży”

  • 20.05.2024 17:18

  • Aktualizacja: 07:32 21.05.2024

Rzeczniczka Praw Dziecka zajmie się sprawą 13-latki z Mazowsza, która urodziła na wycieczce szkolnej. Sprawa trafiła także do Sądu Rodzinnego w Sochaczewie. Policja ustaliła bowiem, że ojcem dziecka jest prawdopodobnie osoba nieletnia. Dziewczynka mogła nie wiedzieć, że jest w ciąży. Nie mogła też wyrazić świadomej zgody - uważa natomiast edukatorka seksualna Marcelina Kurzyk.

Sprawą 13-latki z Mazowsza, która urodziła na wycieczce szkolnej, zajmie się Rzeczniczka Praw Dziecka, a także Sąd Rodzinny w Sochaczewie. To dlatego, że ojcem dziecka jest prawdopodobnie osoba nieletnia.

Nie wiedziała, że jest w ciąży?

Zdaniem edukatorki seksualnej Marceliny Kurzyk, dziewczynka mogła nie mieć świadomości, że jest w ciąży.      

- Mogła nie wiedzieć, że jest w ciąży przede wszystkim dlatego, że mówimy tutaj o 13-latce. Często właśnie w tym wieku rozpoczyna się cały cykl menstruacyjny. Często te cykle są bardzo nieregularne. Dodatkowo dochodzi brak tej wiedzy na temat objawów ciąży. Ale może być tak, że wiedziała, że jest w ciąży i bała się o tym komukolwiek powiedzieć. Może uznała, że problem sam się rozwiąże - tłumaczy.
 

Zdaniem Kurzyk, dziewczynka nie mogła też zgodzić się na współżycie, więc mowa tutaj o wykorzystaniu seksualnym.

- Uczennicy szkoły podstawowej nie można obarczać odpowiedzialnością za to zdarzenie - zaznacza edukatorka. - Absolutnie nie można obarczać jakąkolwiek odpowiedzialnością tej 13-latki. Mówimy tutaj o wykorzystaniu seksualnym małoletniego. 13-latka nie może zdecydować i wyrazić świadomej zgody na współżycie. Mówimy więc tutaj o wykorzystaniu, o zgwałceniu - wyjaśnia.

 
Dziecko przyszło na świat w ubiegłym tygodniu w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Zatorze w powiecie oświęcimskim.

Urodziła w łazience

Klasa pojechała tam na wycieczkę szkolną. W środę wieczorem uczennica gorzej się poczuła, poszła do łazienki, gdzie doszło do porodu. Odebrała go pracownica ośrodka. To nauczyciele powiadomili służby ratunkowe o tym zajściu.

– Z naszych informacji wynika, że matka dziecka znajduje się w Szpitalu Powiatowym w Oświęcimiu, jej stan jest dobry. Dziecko również znajduje się pod opieką lekarzy – mówi Anna Zbroja-Zagórska z Komendy Wojewódzkiej w Krakowie.

W sprawie zostało wszczęte postępowanie.

– W tej sprawie wszczęliśmy postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienie przestępstwa obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. Materiały z tej sprawy zostaną przesłane do jednej z jednostek mazowieckiej policji – dodaje Zbroja-Zagórska.

Jak się dowiedzieliśmy, dyrektorka szkoły, do której chodzi uczennica, została wezwana do Urzędu Miasta w Sochaczewie.

Kto jest ojcem?

Jako, że z ustaleń policji wynika, że ojcem dziecka jest osoba nieletnia, sprawa trafiła do sądu rodzinnego.

- Zebrane przez policjantów materiały zostały przekazane do Sądu Rejonowego w Sochaczewie, który będzie podejmował dalsze decyzje w sprawie. Na tę chwilę z naszych ustaleń wynika, że ojcem dziecka prawdopodobnie jest osoba nieletnia, dlatego materiały przekazano do sądu rodzinnego - mówi oficer prasowy komendy policji w Sochaczewie Agnieszka Dzik.
   
Gdyby ojcem dziecka była osoba pełnoletnia, groziłoby mu nawet 12 lat więzienia. W Polsce współżycie seksualne z osobą poniżej 15 roku życia jest przestępstwem.

Czytaj też: 13-latka z Mazowsza urodziła dziecko w łazience podczas wycieczki szkolnej

 

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/PL