Wiadomości
Udostępnij:
Prof. Tomasz Kubikowski: „Dziady” Kazimierza Dejmka to była iskra zapalna dla społeczeństwa
-
08.03.2023 12:46
-
Aktualizacja: 13:50 08.03.2023
Kierownik literacki Teatru Narodowego w Warszawie prof. Tomasz Kubikowski w rocznicę wydarzeń marcowych 1968 roku mówił w „Poranku RDC” o spektaklu, który miał przełomowe znaczenie dla antykomunistycznych protestów. To jego zdjęcie z afisza przez komunistyczne władze doprowadziło do manifestacji.
– Ten spektakl był niezwykle trafny – mówił teatrolog prof. Tomasz Kubikowski.
– Trafność polegała na tym, że w jakiś niezwykły sposób było w stanie pobudzić emocje widowni i pobudzić wieloraki odzew. Publiczność zaczęła reagować na ten dramat jak na wypowiedź, jak na głoś czy jak na obrzęd wręcz współczesny. Właściwie tak jakby się to działo o tych widzach którzy tam siedzą – mówi Kubikowski.
– Już od premiery pojawiały się gorące owacje, szczególnie w wymownych punktach – dodał prof. Kubikowski.
– To właśnie w tych jego punktach kiedy najmocniej i zresztą najboleśniej dla ówczesnych władz mogło się ono odnosić do współczesnej sytuacji Polski, więc to był ten dynamit, który tam utkwił no i który w krótkim czasie bo przecież dwa miesiące starczyło żeby tego przedstawienia zabronić – mówi Kubikowski.
W sobotę w specjalnym wydaniu Wieczoru Literackiego przypomnimy zachowane fragmenty wspomnianych "Dziadów".
– To jest bardzo cenny efekt. Możemy podsłuchać premierę dziadów 25 listopada 1967 roku. Jakbyśmy też tam siedzieli w kulisie. Nie widzimy sceny ale możemy słyszeć wszystko co się dzieję łącznie ze skrzypieniem podłogi, uwagami suflerów, uwagami maszynistów. Można się w tym zanurzyć – mówi Kubikowski.
Oprócz nagrania rozmowy Jana Bończy Szabłowskiego z zaproszonymi gośćmi o spektaklu jak i wydarzeniach marca 1968.
Zapraszamy w sobotę o godzinie 20:00.
Posłuchaj całej rozmowy: 55 lat od wydarzeń marcowych
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/AP
Kategorie: