Wiadomości
Udostępnij:
W środę pożegnanie aktorki teatralnej i filmowej Elżbiety Zającówny
-
04.11.2024 19:17
-
Aktualizacja: 19:17 04.11.2024
Msza św. żałobna za Elżbietę Zającównę odbędzie się w środę o godz. 12 w Kościele Środowisk Twórczych w Warszawie — poinformowano w poniedziałek na Facebooku Związku Artystów Scen Polskich (ZASP). Uroczystości pogrzebowe odbędą się 7 listopada na Cmentarzu Grębałów w Krakowie.
Związek Artystów Scen Polskich poinformował, że msza św. żałobna za Elżbietę Zającównę odbędzie się w środę w 6 listopada o godzinie 12:00 w Kościele Środowisk Twórczych w Warszawie przy placu Teatralnym 18.
Aktorka 7 listopada o godzinie 13:40 spocznie na cmentarzu Grębałów w Krakowie (ul. Karola Darwina 1).
Elżbieta Zającówna zmarła 28 października. Miała 66 lat. O śmierci aktorki poinformował 29 października na stronie internetowej Związek Artystów Scen Polskich.
Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u, absolwentkę krakowskiej PWST (dzisiaj AST), którą ukończyła grając Dziewczynę i Bajaderę w przedstawieniu dyplomowym „Pieszo” Mrożka w reżyserii Jerzego Jarockiego, pamiętną Natalię z filmu „Vabank” i „Vabank II”, czy Hankę Trzebuchowską z popularnego serialu „Matki, żony i kochanki” Juliusza Machulskiego, u którego zagrała też Aktorkę Krystynę w obrazie „V.I.P”, czy Strażniczkę w blokhauzie w „Seksmisji”— napisano.
W „Nadzorze” Wiesława Saniewskiego wcieliła się w postać Alicji Krawiec — przypomniano we wpisie.
Elżbieta Zającówna występowała także w warszawskich teatrach Syrena, Na Targówku, Komedia, Bajka i Rampa, a także Teatrze Nowym w Łodzi, Teatrze Miejskim w Lesznie czy Teatrze Muzycznym w Gdyni. Na scenie zadebiutowała w 1980 r. w musicalu „Cabareto” w reżysera Andrzeja Strzeleckiego w Teatrze na Targówku. Wystąpiła w 25 przedstawieniach teatralnych.
Jak przypomniano, na scenie była Karoliną w „Madame Sans-Gene” duetu Marianowicz i Minkiewicz, Dafne w „Sekcie i polityce” Grońskiego i Passenta, Giselą Mosca w „Huśtawce” Colemana, Kaczką, Zającem Marcem i Trójką w „Alicji w krainie czarów” Carroll, Harriet w „Prywatnej klinice” Chapmana i Freemana, Luizą w „Dzikich rządzach” Tobiasa, tytułową Królową Śniegu autorstwa Roberta Szmita, czy Raniewską w „Wiśniowym sadzie” Czechowa. Ostatnią premierę zagrała w sztuce „Freda i Zuza” Meggi W. Wrightt pokazanej w Promie Kultury na Saskiej Kępie.
Czytaj też: Nie żyje Quincy Jones. To on współtworzył historię światowej muzyki. Miał 91 lat
Źródło:
Autor:
RDC /DJ
Kategorie: