10 tys. drzew zniszczonych. Nadleśnictwo Kozienice apeluje o niewchodzenie do lasów

  • 20.09.2024 17:39

  • Aktualizacja: 11:50 21.09.2024

Trwa usuwanie zniszczeń po trąbie powietrznej, która przeszła w ubiegłą sobotę przez Nadleśnictwo Kozienice. Zniszczonych zostało dziesięć tysięcy drzew. — Stąd apel, by unikać spacerów w Leśnictwach Chinów, Cztery Kopce i Adamów — mówi zastępca nadleśniczego Artur Mazur. Prace porządkowe potrwają przez cały czwarty kwartał bieżącego roku, a odnowienie drzewostanów po kataklizmie nastąpi wiosną 2025 r.

Połamane drzewa i zwisające konary, które w każdym momencie mogą spaść. Nadleśnictwo Kozienice liczy straty po trąbie powietrznej, która przeszła w zeszłą sobotę. 

Dziesięć tysięcy drzew zostało zniszczonych. Zastępca nadleśniczego Artur Mazur podkreśla, że w niektórych miejscach jest niebezpiecznie.

— Prosimy unikać spacerów w leśnictwach Adamów, Cztery Kopce i Chinów. To jest cała nasza północna część nadleśnictwa. Jakbyśmy spojrzeli na lokalną mapę, to jest teren między wioską Nowa Wieś, wioski Łaszówka, Selwanówka. Tam w tej chwili jest niebezpiecznie — mówi Mazur.

Jak dodaje nadleśniczy, trąba powietrzna, która przeszła przez Nadleśnictwo Kozienice, zostawiła po sobie spustoszenie na pasie kilkunastu kilometrów.

 Te pasy trąby powierzchnej były od 10 metrów szerokości, ale miejscami nawet do 100. Na tym pasie lasu występują właśnie te szkody i to przechodzi przez cały ten teren, czyli przez kilkanaście kilometrów — podkreśla Mazur. 

Prace porządkowe potrwają przez cały czwarty kwartał bieżącego roku, a odnowienie drzewostanów po kataklizmie nastąpi wiosną 2025 r.

Czytaj też: Bez pogłębienia Wisły w pow. płockim dojdzie do powodzi? Jest decyzja Wód Polskich

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/DJ