Nawet 1600 osób może dziś przylecieć na Lotnisko Chopina z Wielkiej Brytanii. W związku z zapowiedzianym na jutro odwołaniem połączeń z wyspami, port spodziewa się, że duża liczba osób zmieni rezerwacje na wcześniejszy termin. Pięciu rejsów na i z wysp oczekuje w poniedziałek lotnisko w Modlinie.
RDC
Na dziś planowanych jest osiem samolotów. Dokładnej liczby odwołanych lotów i pasażerów jednak lotnisko nie jest w stanie podać.
- Te rejsy są nieregularne - mówił Piotr Rudzki z PPL. - W tym tygodniu spodziewaliśmy się ponad 70 lotów w obie strony. W pierwszym tygodniu stycznia spodziewaliśmy się ponad 120 rejsów tygodniowo, ale zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądała, kiedy będzie można przywrócić te rejsy - dodał.
Najpopularniejsza destynacja
Lotnisko Chopina oferuje połączenia do Birmingham, Liverpool, Doncaster-Sheffield, Edynburga i Londynu.
- Są one najpopularniejsze ze wszystkich destynacji - podkreślił Rudzki. - W zeszłym tygodniu pasażerowie podróżujący z Wielkiej Brytanii stanowili ponad 10 procent ogółu pasażerów. Londyn od lat był najpopularniejszym kierunkiem podróży z i do Polski - wyjaśnił.
Dzisiaj jeszcze wszystko według planu - mówi nam z kolei Marek Rymkiewicz, szef biura handlowo-marketingowego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. - Dziś sytuacja wygląda normalnie. Wszystkie zaplanowane loty odbywają się bez zakłóceń - spodziewamy się pięciu rejsów z i do Wielkiej Brytanii - tłumaczy.
- Czekamy na kolejne informacje od przewoźnika. Nie wiemy jak to będzie wyglądało w następnych dniach - zaznacza Rymkiewicz.
Z Wielkiej Brytanii nie dostaniemy się już także drogą lądową i morską. Zamknięty został tunel pod kanałem La Manche, a także połączenia z portami we Francji i Holandii.
Zakaz lotów od północy z poniedziałku na wtorek
Ze względów bezpieczeństwa loty z Wielkiej Brytanii do Polski zostaną zawieszone od północy z poniedziałku na wtorek. Decyzja związana jest z pojawieniem się nowej odmiany koronawirusa – podał wczoraj wieczorem na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował natomiast, że wydał dyspozycje Inspekcji Sanitarnej, by od poniedziałku wykonywać testy na koronawirusa każdej zgłaszającej się osobie, która w ostatnim czasie podróżowała z Wielkiej Brytanii.
O wykryciu w Wielkiej Brytanii nowego wariantu wirusa SARS-CoV-2 poinformował 14 grudnia brytyjski minister zdrowia Matt Hancock. Przekazał wówczas, że odnotowano ponad 6 tys. zakażeń nową odmianą, głównie w południowej i południowo-wschodniej Anglii. Hancock dodał, że nowy wariant rozprzestrzenia się szybciej niż znana dotychczas odmiana, ale nie wydaje się, by powodował poważniejszy przebieg choroby i nie miał zareagować na opracowane już szczepionki przeciwko Covid-19.