Rosyjski atak lotniczy na Kramatorsk. Co najmniej dwie osoby zginęły

  • 25.09.2024 22:49

  • Aktualizacja: 22:13 25.09.2024

Środa 25 września to 943. dzień wojny w Ukrainie. Co najmniej dwie osoby zginęły, a 12, w tym troje dzieci, zostało rannych w rosyjskim ataku lotniczym na miasto Kramatorsk w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy – poinformował w środę szef władz wojskowych tego regionu Wadym Fiłaszkin.

„Dziś w ciągu dnia Rosjanie zrzucili na miasto trzy kierowane bomby lotnicze. Dwie osoby zginęły i co najmniej 12 zostało rannych. Wśród rannych jest troje dzieci” – napisał na Telegramie Wadym Fiłaszkin.

Do ataku doszło późnym popołudniem. Wojska rosyjskie uderzyły w samo centrum miasta, uszkadzając dwa bloki mieszkalne, sklepy i samochody.

„To kolejna zbrodnia Rosjan i kolejne smutne przypomnienie, że w obwodzie donieckim nie pozostało ani jedno bezpieczne miejsce” – podkreślił Fiłaszkin.

Cztery rosyjskie rakiety lotnicze i 28 dronów strącone

Cztery lotnicze kierowane pociski rakietowe i 28 dronów Shahed zestrzeliła obrona powietrzna Ukrainy podczas rosyjskich ataków w ciągu ostatniej nocy – powiadomiło w środę rano dowództwo Sił Powietrznych ze sztabem w Kijowie.

Nad obwodem odeskim na południu kraju zestrzelono cztery pociski Ch-59 i Ch-69, odpalone przez samoloty Rosji znad Morza Czarnego. Z 32 dronów, które wyleciały z rosyjskich rejonów Primorsko-Achtarska nad Morzem Azowskim oraz Kurska, udało się strącić 28.

Dowództwo podało, że rosyjskie lotnictwo zaatakowało także obwód charkowski, na który odpalono pocisk kierowany S-300 i trzy pociski innego, nieustalonego typu.

„W wyniku walk powietrznych zestrzelono 28 bezzałogowych samolotów szturmowych i cztery pociski kierowane Ch-59/69. Kolejne cztery drony wroga zostały utracone w kilku regionach Ukrainy (nie otrzymano informacji o ofiarach lub uszkodzeniach)” – oświadczyło dowództwo Sił Powietrznych na Telegramie. 

Celem ataków rosyjskich dronów były obwody centralnej, środkowej i południowej Ukrainy – wyjaśniono w komunikacie.

Czytaj też: Trzy osoby nie żyją po rosyjskim ataku na Charków. „Pod gruzami wciąż mogą być ludzie”

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ

Kategorie: