Są zarzuty po brutalnym gwałcie w centrum Warszawy. Za próbę zabójstwa będzie odpowiadał 23-letni Robert A. Grozi mu dożywocie. Prokuratura zawnioskowała do sądu o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Mężczyzna ten złożył dziś wyjaśnienia – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
23-letni Robert G. usłyszał zarzuty w sprawie brutalnego gwałtu, do którego doszło w weekend w centrum Warszawy.
– Jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa kobiety na ulicy Żurawiej w Warszawie oraz dokonanie na niej rozboju oraz zgwałcenia. Mężczyzna ten złożył dziś wyjaśnienia. Prokurator i policja przesłuchały w charakterze świadków osoby, które mogły przebywać w tych okolicach w chwili zdarzenia – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna.
Ofiara sprawcy – około 20-letnia kobieta – walczy o życie w szpitalu. Jej stan jest bardzo ciężki. W wyniku duszenia doznała obrzęku mózgu. Rokowania dotyczące jej powrotu do zdrowia są bardzo słabe.
Brutalny gwałt na Żurawiej
Do zdarzenia doszło w miniony weekend przy ulicy Żurawiej w Śródmieściu. Około godziny 5:00 rano w niedzielę mężczyzna zaszedł ofiarę w jednej z bram w kominiarce i przykładając nóż do gardła, brutalnie ją zgwałcił. Został zatrzymany tego samego dnia przy Rakowieckiej.
Wiadomo, że Robert A. był wcześniej karany za posiadanie narkotyków i kradzieże. Ponadto w jego mieszkaniu znaleziono liczne publikacje o tematyce morderstw i gwałtów.
Czytaj też: Proces tzw. gangu trucicieli ma zacząć się od nowa. Szajka ma na koncie pięć zabójstw
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/PA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
