Tylko dziesięć procent skradzionych w zeszłym roku samochodów zostało odnalezionych. W Radiu dla Ciebie sprawdziliśmy statystyki stołecznej policji. Mniej kradzieży aut odnotowano w niemal wszystkich rejonach. Wyjątkiem jest Wawer, Praga Południe, Rembertów i Wesoła. Tam liczba przypadków wzrosła o blisko 50.
Złodzieje samochodów przenieśli się z północy na południe Warszawy, ale zostali na prawym brzegu Wisły. W zeszłym roku zaobserwowano spadek liczby kradzieży w rejonie Pragi Północ, Targówka i Białołęki. Dalej to jednak w tych dzielnicach są one najliczniejsze. Było ich tam 414.
Kradzieży samochodów odnotowano mniej w niemal wszystkich rejonach. Wyjątkiem jest Wawer, Praga Południe, Rembertów i Wesoła. Tam liczba przypadków wzrosła o blisko 50. Mieszkańcy Wawra przyznają, że ostatnio częściej słyszą o kradzieżach samochodów w dzielnicy.
— Ostatnio u nas na osiedlu był taki problem. Sąsiedzi wywieszali kartki, że trzeba uważać, bo giną samochody — mówi nam jeden z mieszkańców.
Liczba skutecznego odnalezienia samochodu względem 2022 roku wzrosła, choć wciąż jest niska. Średnio udaje się znaleźć tylko co dziesiąte auto. Najmniej, bo na Bielanach i Żoliborzu tylko 3 proc.
Najmniej samochodów zostało w zeszłym roku ukradzionych na Śródmieściu, bo 61.
Czytaj też: Wnyki nad Wisłą w Łomiankach. W jedną z pułapek wpadł wilk
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/DJ
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
