W wyniku prac projektowych dla przebudowy drogi na Okrzei na Pradze Północ odkryto zabytkowy bruk.

– Żeby sprawdzić, czy w i jakim stanie pod spodem zachował się stary bruk i by móc zdecydować, jak go wykorzystać. W czterech miejscach bruk jest w doskonałym stanie, dzięki czemu dosłownie i w przenośni wiemy, na czym stoimy – mówi rzecznik ZDM Jakub Dybalski.

W sumie wykonano pięć otworów w asfalcie na odc. Panieńska – Jagiellońska – przed skrzyżowaniem z Krowią, Sierakowskiego i Jagiellońską oraz za skrzyżowaniem z Wrzesińską i Sierakowskiego. W czterech z pięciu miejsc udało się odkryć historyczny bruk wykonany z kamienia polnego, który zachował się w świetnym stanie. Bruk przykryty był ok. 15 cm warstwą asfaltu – być może właśnie dlatego pozostał niemal nienaruszony.

Teraz drogowcy mogą uwzględnić go w planach projektowych i uzgodnić prace z konserwatorem. To z kolei sprawi, że przy przebudowie nie pojawią się „niespodzianki” w postaci opóźnień.

– Takie sprawdzenia są przydatne, ponieważ bardzo często dokumentacja tego, co jest pod ziemią, okazuje się albo niekompletna, albo że nie ma jej w ogóle. Często na przykład wiemy, co jest pod spodem, ale nie wiem, w jakim pozostaje stanie – zauważa Dybalski.

Przebudowa ulicy Okrzei jest zaplanowana na przyszły rok. Ma ona stać się naturalnym ciągiem dla budowanego nad Wisłą mostu pieszo-rowerowego.

Okrzei dawniej

W II połowie XVIII i na początku XIX wieku, u wylotu ul. Okrzei budowano sezonowe mosty łyżwowe. Wspierane one były na płaskodennych łodziach i posiadały nawet własne oświetlenie oraz barierki. Na czas zimy były rozbierane, jednak w okresie wiosenno-letnim warszawiacy mogli przedostać się na drugą stronę pieszo czy furmanką.

Ostatnia konstrukcja, nazwana mostem Ponińskiego, przetrwała do 1806 roku – wtedy to została zniszczona przez cofających się przed wojskami Napoleona Prusaków i Rosjan.

Dziś na ulicy nie ma zakładów produkcyjnych, na całe szczęście w Warszawie nie ma też obcych wojsk – jednak tak jak kiedyś, ulica Okrzei będzie prowadziła do przeprawy przez Wisłę.

Czytaj też: Czasowe wyłączenia wody w 9 dzielnicach Warszawy. „To konieczność”