Napadł na kobietę na PKP Powiśle. 38-latek usłyszał zarzuty, jest wniosek o areszt

  • 30.05.2023 13:11

  • Aktualizacja: 06:12 31.05.2023

Dwa zarzuty napaści na dwie kobiety usłyszał 38-latek, który w miniony weekend zaatakował ofiarę na stacji PKP Powiśle. Mężczyzna był już karany za takie czyny. W środę sąd rozpatrzy wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

Są zarzuty dla 38-latka, który miał napaść na kobietę na stacji PKP Powiśle w Warszawie.

Jak przekazał nam prokurator Szymon Banna, Prokuratura Rejonowa Warszawa – Śródmieście Północ prowadzi śledztwo w sprawie doprowadzenia w nocy z dnia 26 na 27 maja 2023 roku w Warszawie przy PKP Powiśle ustalonej kobiety do poddania się innej czynności seksualnej, to jest o czyn z art. 197  par. 2 Kodeksu karnego.

W toku prowadzonych czynności śledczych doszło do zatrzymania Rafała B., który po doprowadzeniu do prokuratury usłyszał zarzuty dokonania innej czynności seksualnej z art. 197 par 2 Kodeksu karnego na szkodę ustalonych pokrzywdzonych kobiet.

Czyny zarzucone podejrzanemu są zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator podjął decyzję o skierowaniu wobec podejrzanego do Sądu Rejonowego dla Warszawy - Śródmieścia w Warszawie wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Termin posiedzenia sądu został ustalony na dzień 31 maja 2023 r. Podejrzany był karany wcześniej za popełnienie podobnych czynów.

Napad na kobietę przy PKP Powiśle

Do zdarzenia doszło w miniony weekend, w nocy z soboty na niedzielę. "W nocy, dosłownie parę minut po północy, na schodach od kas stacji Powiśle na peron (w kierunku praskim) napadł na mnie mężczyzna. Złapał mnie na poziomie peronu i próbował wciągnąć w stronę parku (w tamtym miejscu jest +taras+ łączący schody peronowe z równoległymi schodami z mostu do parku). Naprawdę niewiele brakowało, trzymałam się poręczy i ściany i krzyczałam jak tylko mogłam najgłośniej. Spłoszyli go ludzie, i w końcu mnie puścił" - napisała w weekend w mediach społecznościowych mieszkanka stolicy.

Informacja o zdarzeniu trafiła do policjantów ze stołecznego komisariatu kolejowego policji. O ustaleniach policjantów w sprawie ataku w nocy z soboty na niedzielę mówi Sylwester Marczak, rzecznik Komendanta Stołecznego Policji.

- Policjanci tego samego dnia wizerunek potencjalnego sprawcy. Te informacje zostały przekazane do wszystkich policjantów. Finalnie w nocy z niedzieli na poniedziałek również na stacji PKP Powiśle został zatrzymany podejrzany przez policjantów - relacjonuje.

- Jednocześnie, w poniedziałek w stołecznym komisariacie kolejowym Policji pojawiła się osoba pokrzywdzona, która złożyła zawiadomienie w przedmiotowej sprawie - podał policjant.

Jak ustalili policjanci zatrzymany mężczyzna miał na swoim koncie podobne przestępstwa. - Był on wcześniej notowany za inną czynność seksualną - przekazał.

- Trwają z zatrzymany mężczyzną czynności. Dalsze decyzje w tej sprawie podejmie prokuratura, która również zdecyduje o treści zarzutu - podkreślił.

- Wbrew opinii pojawiających się w mediach społecznościowych zatrzymanym mężczyzną okazał się Polak, a nie obcokrajowiec jak wiele osób sugerowało - podał rzecznik KSP.

Nadkomisarz zaapelował również do innych poszkodowanych w podobny sposób osób, żeby zgłaszały się do najbliższej jednostki policji. - Już teraz wiemy, że pokrzywdzone były co najmniej dwie kobiety - dodał.

Czytaj też: Bójka w okolicy warszawskiego zoo z użyciem siekiery i widelca

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

PL