Zarzuty zabójstwa usłyszeli trzej mężczyźni zatrzymani w sprawie śmierci 35-latka, którego zwłoki znaleziono w mieszkaniu przy ulicy Jagiellońskiej. Sąd zastosował wobec dwóch z trzech zatrzymanych tymczasowy areszt.

Paulina Onyszko z praskiej komendy policji przekazała nam, że do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu.

— Służby medyczne obecne na miejscu stwierdziły, że obrażenia klatki piersiowej spowodowane najprawdopodobniej ostrym narzędziem, których mężczyzna doznał, okazały się dla niego śmiertelne. Na miejscu bardzo szybko zjawili się policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz prokurator, który nadzorował wszystkie czynności procesowe związane z oględzinami zwłok, jak również z miejscem przestępstwa — powiedziała Onyszko.

Niedługo potem kryminalni zatrzymali 26- i 57-latka. Do zatrzymania trzeciego, wytypowanego do tego zabójstwa 37-letniego mężczyzny, doszło w powiecie przasnyskim.

— Mężczyźni usłyszeli zarzuty zabójstwa działając wspólnie i w porozumieniu. 26-latek za to przestępstwo odpowie w warunkach recydywy. Dodatkowo mężczyzna usłyszał dwa zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia,
również w recydywie, który dopuścił się wobec dwóch innych mężczyzn 35- i 34-latka — przekazała Onyszko.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ uwzględnił wnioski o tymczasowe aresztowanie 26- i 37-latka na 3 miesiące.

Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat, w grę wchodzi także dożywocie.

Czytaj też: Wjechał pijany w grupę pieszych w m. Magnuszew. Dziś przesłuchanie kierowcy