Świadkowie niedzielnego zdarzenia w pobliżu bazaru Olimpia w Warszawie poszukiwani. Niezidentyfikowany sprawca strzelił z broni pneumatycznej w kierunku policjantów. Funkcjonariusze z Woli apelują o przekazywanie informacji na ten temat.

— Zwracamy się do świadków tego zdarzenia o kontakt z Komendą Rejonową Policji Warszawa IV pod numerem telefonu 47 72 394 50. Informacje można przekazać także drogą mailową, czy też stawić się osobiście w naszej jednostce policji — powiedziała Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji dla Woli.

Postrzelonego 57-latka przewieziono do szpitala. Trwa policyjna obława na sprawcę.

Policja szuka sprawcy

Policja szuka osoby, która strzelała na bazarze Olimpia na warszawskiej Woli. Jak się dowiedzieliśmy, jedna osoba została ranna w nogę. To przypadkowy przechodzeń.

— O godzinie 9:38 na bazarze Olimpia przypadkowa osoba została postrzelona z broni pneumatycznej w nogę. Na tę chwilę trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy tego zdarzenia — mówił Jacek Sobociński z Komendy Stołecznej Policji.

Na terenie Bazaru Olimpia odbywa się cotygodniowy targ, na którym można kupić różne produkty, od żywności i mebli po odzież i upominki.

Strzelanina na bazarze Olimpia

Na jednym z bazarów na warszawskiej Woli nieznany sprawca postrzelił w niedzielę rano 57-letniego mężczyznę — przekazała w mediach społecznościowych Komenda Stołeczna Policji. Funkcjonariusze poszukują sprawcy.

Z komunikatu opublikowanego na portalu X wynika, że do interwencji policji doszło około godziny 9.40 na jednym z bazarów na warszawskiej Woli. W trakcie interwencji nieustalona dotąd osoba oddała strzał w kierunku policjantów.

„Zaatakowani policjanci zostali zmuszeni do użycia broni służbowej. W tym zdarzeniu ranna została postronna osoba. 57-latka przewieziono do szpitala” - poinformowała stołeczna policja. Funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Asp. Jacek Sobociński z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazał wcześniej, że zdarzenie miało miejsce na terenie bazaru Olimpia na Woli. Jak mówił, postrzelonemu w nogę przypadkowemu mężczyźnie udzielono pierwszej pomocy, a następnie został on przewieziony do szpitala. „Ze wstępnych ustaleń wynika, że nic nie zagraża jego życiu” — stwierdził.

Dodał, że napastnik oddał strzał najprawdopodobniej z broni pneumatycznej.

Czytaj też: Zatrzymano 40-latka podejrzanego o śmiertelne pobicie 63-letniego mężczyzny