Tomasz Berkieta z najszybszym serwisem tegorocznej edycji AO. „Ma atomowe uderzenie”

  • 22.01.2024 11:18

  • Aktualizacja: 11:38 22.01.2024

Tomasz Berkieta popisał się najszybszym serwisem w tegorocznej edycji wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open w Melbourne. 17-letni polski junior w meczu drugiej rundy z Brazylijczykiem Enzo Kohlmannem de Freitasem posłał piłkę z prędkością 233 km/h. Tenisista jest  jednym z 12 sportowców nominowanych w plebiscycie „Magazynu Sportowego” RDC na Sportowca Roku na Mazowszu.

Najszybszy serwis tegorocznej edycji i wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open w Melbourne należy do pochodzącego z Warszawy Tomasza Berkiety. 

17-letni polski junior w meczu drugiej rundy z Brazylijczykiem Enzo Kohlmannem de Freitasem posłał piłkę z prędkością 233 km/h.

Rozstawiony z „trójką” Polak wygrał 7:6 (7-1), 3:6, 6:2.

Tomasz Berkieta jest też Sportowcem Stycznia 2023 plebiscytu „Magazynu Sportowego” RDC i tym samym został jednym z z 12 sportowców nominowanych do nagrody Sportowca Roku na Mazowszu RDC.

Najmocniejsze serwisy

Do tej pory najmocniej podał piłkę Amerykanin Ben Shelton – 231 km/h. Trzeci w tym zestawieniu jest Hubert Hurkacz, któremu zmierzono 226 km/h.

26-letni wrocławianin, który w poniedziałek awansował do ćwierćfinału singla, komplementował młodszego kolegę.

Mieliśmy okazję poćwiczyć razem w Polsce i wiem, że on naprawdę ma atomowe uderzenie z serwisu. Mam nadzieję, że pomoże mu to spędzić w Melbourne wspaniały tydzień – powiedział rozstawiony z „dziewiątką” Hurkacz, który o półfinał powalczy z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem (nr 3.).

Pytany, czy nie zazdrości siły serwisu rodakowi, odparł z uśmiechem: – Po prostu stawiam na precyzję.

Autorem najszybszego zmierzonego do tej pory serwisu był Australijczyk Sam Groth. W 2012 roku podczas challengera w południowokoreańskim Busan uderzył z prędkością 263 km/h.

Berkieta wystąpił, m.in. obok Hurkacza, we wrześniowym meczu reprezentacji Polski Pucharu Davisa z Barbadosem. Przed rokiem w Australian Open był w półfinale, a rundę wcześniej zakończył występ w Wimbledonie.

Czytaj też: Iga Świątek odpadła w trzeciej rundzie Australian Open

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: