Wiadomości
Udostępnij:
Lawina błotna w Tatrach Bielskich na Słowacji. Zginęły Polka i Słowaczka, cztery osoby ranne
-
12.07.2024 06:37
-
Aktualizacja: 16:26 12.07.2024
W wyniku intensywnych opadów deszczu w Tatrach Bielskich na Słowacji w czwartek na szlak zeszła lawina błotna uderzając w schron. Dwie osoby zginęły - Polka i Słowaczka, cztery zostały ranne, a dziesięć doznało lżejszych obrażeń – podsumowali słowaccy ratownicy górscy. W akcji brali też udział ratownicy TOPR z Zakopanego.
Polka i Słowaczka zginęły w Tatrach Bielskich na Słowacji w wyniku zejścia lawiny błotnej. Do tragedii doszło w Mąkowej Dolinie. Informację o tym, że ofiary śmiertelne to Polka i Słowaczka, podały słowackie media. Wcześniej pojawiały się sprzeczne informacje o Polce.
Lawina błotna uderzyła w schron
Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. W turystycznym schronie w Dolinie Mąkowej przed burzą ukryło się 16 turystów. Uderzyły w nich zwały błota. Dwóch osób nie udało się uratować, a cztery zostały ranne. Kolejni poszkodowani doznali drobnych obrażeń – poinformowali ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (HZS).
Na miejsce udali się pieszo ratownicy HZS, a jednocześnie z bazy wystartowały dwa śmigłowce. Ze względu na wylewający z brzegów górski potok, błotnisty teren i powalone drzewa, ratownicy mieli problem z dotarciem na miejsce, dlatego konieczne było przetransportowanie ich na miejsce wypadku śmigłowcami. W poszukiwaniach poszkodowanych brały również udział psy. Wykorzystano również kamerę do przeszukiwania gruzów – relacjonowali ratownicy HZS.
Akcja z udziałem polskich ratowników
Poszkodowani zostali przetransportowani do Ździaru, skąd dalej karetki przewiozły ich do szpitala w Popradzie.
Następnie ratownicy ewakuowali na pokładzie śmigłowców turystów, którzy z uwagi na osuwisko i zniszczenie szlaku zostali uwięzieni w Dolinie Mąkowej i nie doznali żadnych urazów.
Ciała dwóch zmarłych kobiet zostały zabrane do Ździaru, a w ich transporcie brała udział załoga śmigłowca TOPR z Zakopanego.
W trakcie akcji ratunkowej pod Szerokiej Przełęczy wpłynęła kolejna prośba o pomoc do czeskiego turysty, który doznał urazu nogi i nie mógł samodzielnie zejść na dół. Został przetransportowany na dół na pokładzie śmigłowca.
Czytaj też: Po burzach zalany wiadukt w Radomiu, w Łazienkach Królewskich powalone drzewa
Źródło:
Autor:
RDC /PL