Iga Świątek w ćwierćfinale French Open. Awansowała po kreczu Ukrainki Łesi Curenko

  • 05.06.2023 20:26

  • Aktualizacja: 21:06 05.06.2023

Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału singla wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open na ziemnych kortach w Paryżu. Rywalka liderki światowego rankingu w czwartej rundzie - Ukrainka Łesia Curenko skreczowała przy stanie 5:1 dla Polki. 

W Paryżu Świątek broni tytułu wywalczonego rok temu. Na kortach im. Rolanda Garrosa najlepsza była także w 2020 roku. Na otwarcie tegorocznej edycji wygrała z Hiszpanką Cristiną Bucsą 6:4, 6:0, a w drugiej rundzie w takim samym stosunku pokonała Amerykankę Claire Liu. W trzeciej natomiast nie dała szans Chince Xinyu Wang, wygrywając 6:0, 6:0.

Z zajmującą 66. miejsce w rankingu WTA Curenko Świątek mierzyła się po raz trzeci. Dwie poprzednie konfrontacje nie były długie. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wygrywała 6:2, 6:0 w pierwszej rundzie ubiegłorocznego French Open oraz niespełna trzy tygodnie temu w Rzymie również 6:2, 6:0. Poniedziałkowa okazała się jeszcze krótsza. Trwała zaledwie 31 minut.

Ukrainka skreczowała

22-latka z Raszyna błyskawicznie przejęła inicjatywę i po kilkunastu minutach prowadziła 4:0. W kolejnym gemie Curenko niespodziewanie przełamała Świątek, a następnie poprosiła o przerwę medyczną.

W jej trakcie Ukraince między innymi zmierzono ciśnienie. Zdecydowała się wrócić na kort, ale z trudem rozegrała kolejnego gema i poddała spotkanie.

Rywalką Świątek w ćwierćfinale będzie w środę rozstawiona z numerem szóstym Amerykanka Cori Gauff, która kilka godzin wcześniej wygrała ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą 7:5, 6:2.

Świątek grała z Gauff wcześniej sześć razy i odniosła sześć zwycięstw, m.in. w finale ubiegłorocznego French Open. W żadnym spotkaniu Polka nie straciła seta. Ich pojedynek zaplanowany jest na środę.

Czytaj też: Zagłosuj na sportowca maja w plebiscycie Magazynu Sportowego RDC!

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: