Tragiczny wypadek w Siedlcach. Kierowca hondy usłyszał zarzuty

  • 02.07.2024 08:11

  • Aktualizacja: 12:00 02.07.2024

Kierowca hondy, który w sobotę doprowadził do wypadku w Siedlcach, usłyszał zarzuty. Mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, jazda samochodem w stanie nietrzeźwości i oddalenie się z miejsca zdarzenia. W wynik zderzenia dwóch aut zginął 29-letni pasażer hondy.

Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, jazda samochodem w stanie nietrzeźwości i oddalenie się z miejsca zdarzenia – taki zarzuty usłyszał kierowca hondy, który w minioną sobotę doprowadził do wypadku na ulicy Warszawskiej w Siedlcach. Na miejscu zginął jego 29-letni pasażer. 

O okolicznościach wypadku mówi prokurator rejonowa w Siedlcach Katarzyna Wąsak.

Zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w samochód osobowy marki Mercedes. Następnie pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Uszedł około kilkuset metrów, po czym został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Badanie wykazało, że miał 1,6 promila alkoholu we krwi – relacjonuje.

Kierowcy hondy grozi do 20 lat pozbawienia wolności.

W wyniku wypadku pięć osób trafiło do szpitala. Kierujący drugim pojazdem był trzeźwi. Na czwartek zaplanowano sekcję zwłok 29-letniego pasażera hondy.

Czytaj też: Zderzenie ciężarówki z pociągiem koło Ożarowa Mazowieckiego. Nie żyje maszynista

Źródło:

RDC

Autor:

RDC /PA