Podejrzani o zabójstwo dwóch nastolatek zatrzymani po 24 latach

  • 16.12.2024 09:16

  • Aktualizacja: 12:40 16.12.2024

Po 24 latach udało się zatrzymać podejrzanych o zabójstwo dwóch nastolatek. Dziewczyny były przyjaciółkami ze szkoły, chodziły do liceum na warszawskim Żoliborzu. W sierpniu 2000 roku pojechały na odpust do Radzymina i ślad po nich zaginął. Zarzuty zabójstwa w związku ze zgwałceniem usłyszeli mężczyźni w wieku 47 i 41 lat oraz 45-latek, który już odsiadywał karę w więzieniu za podobne przestępstwa.

Sprawę zaginięcia i zabójstwa dwóch młodych kobiet, do którego doszło 6 sierpnia 2000 roku w Radzyminie, rozwiązali policjanci stołecznego „Archiwum X” pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Edyta Adamus ze stołecznej policji przekazała, że kilka dni temu w Wołominie i Radzyminie zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 47 i 41 lat, którzy usłyszeli zarzuty zabójstwa w związku ze zgwałceniem.

Taki sam zarzut został przedstawiony 45-latkowi, który już odsiadywał karę w więzieniu, za podobne przestępstwa. Grozi im od 12 lat więzienia do dożywocia.

Zabójstwo nastolatek

Anna K. i Marta Sz. zaginęły 6 sierpnia 2000 roku. Dziewczyny były przyjaciółkami ze szkoły, chodziły do liceum na warszawskim Żoliborzu. Obie przewlekle chorowały — Anna miała astmę, Marta — toczeń rumieniowaty. W dniu zaginięcia żadna z nich nie miała przy sobie leków, co według śledczych świadczy o tym, że nie planowały ucieczki z domu.

Kiedy zaginęły, dziewczyny miały zaledwie 17 lat, wybierały się na odpust do Radzymina skąd o godz. 22:00–23:00 miał odebrać je tata Anny. Nigdy do tego nie doszło.

Policja dotarła do świadków, którzy twierdzą, że widzieli Annę i Martę o 22:00 w okolicach kościoła w Radzyminie w towarzystwie trzech mężczyzn. Ślad urywa się o 22:43 – to ostatni aktywny zapis sygnałów z telefonów dziewczyn. Lokalizacja wskazywała, że przebywały wtedy we wsi Rembelszczyzna w okolicach Nieporętu.

Pomimo szeroko zakrojonych czynności poszukiwawczych, nie ustalono wówczas miejsca pobytu pokrzywdzonych i postępowanie dotyczące pozbawienia wolności Anny K. i Marty Sz. i ich ewentualnego zabójstwa, zostało 20 lat temu umorzone – zaznaczyła Adamus.

Co się stało na odpuście w Radzyminie?

W 2023 roku policjanci i prokuratorzy współpracując z biegłymi oraz Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Żandarmerią Wojskową, ustalili przebieg zdarzeń podczas festynu 6 sierpnia 2000 r.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu zabójstwa trzem mężczyznom, którzy w dniu zniknięcia pokrzywdzonych przebywali wraz z nimi i byli ostatnimi osobami, które widziały Annę K. i Martę Sz. żywe – powiedziała Edyta Adamus.

Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani w Radzyminie i Wołominie przez stołecznych policjantów, których podczas działań wsparli funkcjonariusze Centralnego Pododdziału Policji BOA i Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Białymstoku.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi przedstawić 47- i 41-latkowi zarzut podwójnego zabójstwa dokonanego w związku ze zgwałceniem. Za to samo odpowie doprowadzony z zakładu karnego 45-latek. Wszyscy odpowiedzą za popełnienie przestępstwa, działając wspólnie i w porozumieniu – przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

Na wniosek prokuratora wszyscy trzej podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Ciała zaginionych dziewczyn nie zostały odnalezione.

Czytaj też: Dziś druga rozprawa w procesie Doriana S. Jest oskarżony o gwałt i zabójstwo 25-letniej Lizy

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA