Rosyjski dywersant deportowany do Polski. ABW odnalazła go w Bośni i Hercegowinie

  • 14.02.2025 18:39

  • Aktualizacja: 20:03 14.02.2025

Obywatel Rosji, który miał przygotowywać akty dywersji m.in. przeciwko Polsce, został deportowany do naszego kraju - poinformował premier Donald Tusk. Mężczyzna ukrywał się w Bośni Hercegowinie. Decyzją sądu został już aresztowany na 3 miesiące.

Premier Donald Tusk poinformował, że obywatel Rosji, który miał przygotowywać akty dywersji m.in. przeciwko Polsce, został deportowany do naszego kraju.     

"Rosjanin podejrzany o koordynowanie aktów dywersji skierowanych przeciwko Polsce, USA i innym sojusznikom, ukrywający się w Bośni i Hercegowinie, został deportowany do Polski i aresztowany decyzją sądu. Świetna robota ABW i  prokuratury. Rosyjska wroga aktywność potwierdzona"- napisał na portalu X szef rządu.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podziękował natomiast za pracę służbom.      

"Poważne uderzenie w rosyjską siatkę dywersyjną w Europie dzięki ABW. Obywatel Rosji został odnaleziony i deportowany do Polski, a w piątek na wniosek prokuratury decyzją sądu aresztowany na 3 miesiące z zarzutami dywersji i sabotażu. Wyrazy szacunku za dobre działanie Prokuratura Generalnego Adama Bodnara i Prokuratora Krajowego. Specjalne podziękowania dla Agencji Bezpieczeństwa i Wywiadu (OSA) Bośni i Hercegowiny oraz jej dyrektora Almira Dżuvo za dobrą współpracę. Bezpieczeństwo, Europo!"- napisał na portalu X Tomasz Siemoniak.

Informację potwierdziła Prokuratura Krajowa. Poinformowała na X, że Rosjanin został w czwartek deportowany do Polski, a w piątek prokurator przedstawił mu zarzut koordynowania aktów sabotażu na terenie Polski i innych krajów, polegających na podpalaniu obiektów i wysyłaniu przesyłek kurierskich z materiałami zapalającymi. Również w piątek prokurator skierował do sądu wniosek o utrzymanie w mocy tymczasowego aresztowania. Sąd wniosek zaakceptował, stosując areszt na okres 3 miesięcy.

Śledztwo, wszczęte w sierpniu ubiegłego roku, dotyczy grupy sabotażowo-dywersyjnej i jest prowadzone przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji PK w Warszawie wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Dotyczy ono udziału w Polsce oraz w innych krajach UE działalności obcego wywiadu poprzez dokonywanie aktów sabotażu polegających na uszkadzaniu obiektów przemysłowych oraz infrastruktury krytycznej w postaci lotnisk, samolotów i pojazdów oraz inicjowaniu pożarów za pomocą paczek kurierskich z samozapłonem. Przesyłki adresowane do krajów UE oraz Wielkiej Brytanii zawierały zakamuflowane materiały wybuchowe i niebezpieczne, które ulegały samozapłonowi lub detonacji w czasie transportu lądowego i lotniczego. Celem grupy było też testowanie kanału transferu dla tego rodzaju przesyłek, które finalnie miały zostać wysłane do Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Kanady.

W październiku ub.r. Prokuratura Krajowa informowała, że w toku postępowania zatrzymano i aresztowano cztery osoby zaangażowane w działalność grupy sabotażowo-dywersyjnej o charakterze międzynarodowym. Ustalono również dwóch kolejnych sprawców, wobec których wszczęto poszukiwania międzynarodowe. Efektem było zatrzymanie pod koniec ubiegłego roku na terenie Bośni i Hercegowiny obywatela Rosji, podejrzanego w sprawie.

Akty dywersji miały miejsce m.in. latem ubiegłego roku. Doszło wtedy m.in. do spalenia ciężarówki firmy kurierskiej pod Warszawą, wybuchły też pożary w magazynie w Wielkiej Brytanii i na lotnisku w Niemczech.

Czytaj też: Wołodymyr Zełenski w Monachium: Będę rozmawiał tylko z Putinem

Źródło:

IAR/PAP

Autor:

RDC /PL