Premier jedzie jutro na granicę z Białorusią. „Skierowaliśmy tam dodatkowe siły”

  • 28.05.2024 15:19

  • Aktualizacja: 17:31 28.05.2024

Premier Donald Tusk zapowiedział, że jutro z samego rana przybędzie na granicę z Białorusią. Jego wizyta jest związana z atakami na polskich żołnierzy, którzy bronią granic kraju. Premier przekazał, że na granicę zostały skierowane dodatkowe siły.

„Będę jutro z samego rana na granicy z Białorusią; żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy, ryzykując swoim życiem” – napisał na X premier Donald Tusk, nawiązując do ataku na żołnierza przez migranta, który ranił go tzw. dzidą.

We wtorek ok. godz. 4:30 doszło do ataku na żołnierza na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie). – W czasie realizacji zadań, wykonywania patrolu wzdłuż granicy, żołnierz został pchnięty nożem przez migranta, który znajdował się po stronie białoruskiej – poinformowała mjr Magdalena Kościńska, rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.

W związku z incydentem premier zapowiedział we wtorek swoją obecność na granicy z Białorusią. „Będę tam jutro z samego rana” – napisał na platformie X.

„Żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy, ryzykując swoim życiem. Ranny żołnierz jest pod dobrą opieką, jego rodzina także” – podkreślił Tusk.

Premier dodał, że na granicę zostały skierowane „dodatkowe siły”. 

Atak na żołnierza z Mazowsza

Dziś na granicy polsko-białoruskiej doszło również do ataku na żołnierza z 1 Warszawskiej Brygady Pancernej w Warszawie-Wesołej. Szeregowy, używając tarczy ochronnej, zablokował wykonany przez migrantów wyłom w opłotowaniu. Wówczas z drugiej strony płotu sprawca, po przełożeniu ręki przez płot, ugodził go nożem w okolicy klatki piersiowej. Nóż utkwił w ciele żołnierza.

W trakcie udzielenia pomocy rannemu osoby przebywające po białoruskiej stronie cały czas rzucały w ich kierunku gałęziami i kamieniami. Ranny żołnierz trafił do szpitala, jego stan określany jest jako stabilny.

18. Dywizja Zmechanizowana, w której skład wchodzi 1. Warszawska Brygada Pancerna, apeluje o krew dla zranionego żołnierza.

Niebezpiecznie na granicy

Kolejne niebezpieczne sytuacje miała miejsce w tej samej miejscowości. Podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy przez grupę 9 cudzoziemców jeden z nich ranił w ramię funkcjonariusza Straży Granicznej.

Do ataku wykorzystano kij, do którego przytwierdzony był nóż. Funkcjonariusz odebrał narzędzie, którym został zraniony.

Inne zdarzenie miało miejsce w okolicach Białowieży, gdzie funkcjonariusz Straży Granicznej został zaatakowany rozbitą butelką. Doznał obrażeń twarzy i trafił do szpitala.

Czytaj też: Akcja ABW w Pruszkowie i na Gocławiu w Warszawie. W tle śledztwo ws. podpaleń

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA