Wiadomości
Udostępnij:
„Putin otwierał najdroższego szampana”. Politycy o awanturze w Białym Domu
-
02.03.2025 13:12
-
Aktualizacja: 09:15 03.03.2025
Politycy komentowali w audycji „Bez ogródek” piątkowe wydarzenia w Białym Domu. Doszło tam do kłótni prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem i wiceprezydentem JD Vance'em. Amerykański prezydent zarzucił ukraińskiemu, że ten nie wykazuje wdzięczności za wsparcie, jakie otrzymała Ukraina. Zełenski zaś zarzucał Amerykanom brak zrozumienia sytuacji na Ukrainie. - Putin tego dnia otwierał najdroższego szampana, miał najlepszą imprezę - mówił na naszej antenie Grzegorz Napieralski z KO.
Podczas spotkania Trumpa z Zełenskim w Białym Domu i wspólnej konferencji prasowej doszło do gwałtownego sporu między przywódcami. W konsekwencji odłożono podpisanie dwustronnego porozumienia o dostępie amerykańskich firm do eksploatacji metali ziem rzadkich na Ukrainie. Miał być to najważniejszy punkt wizyty Zełenskiego. Prezydent Ukrainy opuścił Biały Dom.
Wydarzenia te skomentowali na naszej antenie goście Agnieszki Gozdyry.
„Putin otwierał szampana”
Grzegorz Napieralski z KO wskazał, że to, co mówił Trump, zostało bardzo dobrze przyjęte w Moskwie.
- W dyplomacji słowa są bardzo istotne i gesty są bardzo istotne. Jeżeli teraz prezydent Stanów Zjednoczonych mówi "ale Putin jest okej. Nie, on mnie nigdy nie zdradził, nigdy mnie nie zdradził" to to jest coś najgorszego, co się mogło wydarzyć. Znaczy, Putin tego dnia otwierał najdroższego szampana, miał najlepszą imprezę, po prostu bawił się świetnie. Człowiek, który odpowiada za miliony zabitych ludzi jest zwycięzcą tego. Znaczy, najechał i wszyscy mówią "ale on nie zawiódł, jest wspaniałym człowiekiem" - powiedział.
Żaneta Cwalina-Śliwowska z Polski 2050 uważa, że z tej rozmowy nikt nie wyszedł zwycięsko.
- Nie wyszedł zwycięsko także z tej rozmowy prezydent Trump, który obiecał szybki pokój na Ukrainie w swojej kampanii wyborczej. Widać, że nie dowiezie tego postulatu, bo te rozmowy z prezydentem Zełeńskim są trudne. Prezydent Zełeński broni swoich interesów, interesów swojego narodu. Nie chce, aby Stany Zjednoczone ułożyły się z Rosją ponad głowami Ukraińców - mówiła.
Karolina Zioło-Pużuk z Lewicy powiedziała natomiast, że „to nie była dyplomacja, tylko biznesowa gra w Excelu”.
- Jeżeli przeważającym elementem polityki stanie się tylko i wyłącznie "ja ci dam x, ty mi dasz x+1, ja ci dam x+2", to przestaje to być naprawdę realna racja, jaką jest polityka. Nie ma w niej miejsca na moralność, nie ma w niej miejsca na etykę, nie ma w niej miejsca na nic innego - tłumaczyła.
„To był błąd”
Wypowiedzi Zełenskiego krytykował natomiast Grzegorz Puda z PiS.
- Zełenski popełnił błąd, chociażby wypowiedzi, że prowadzi tą wojnę sam, bo ja przecież doskonale pamiętam, jak to Polska wspierała wiele inicjatyw w trakcie tej wojny. Proszę pamiętać o tym, że bez pomocy amerykańskiej i to w kontekście przeszłym, i mam nadzieję przyszłym, ta wojna zupełnie inaczej by wyglądała - mówił.
Błąd Zełenskiego widzi też Marcin Sypniewski z Konfederacji.
- Wyjechał tak naprawdę ze Stanów z niczym, a Ukraina nie ma żadnej alternatywy i bez pomocy Stanów Zjednoczonych. Możemy dywagować, czy ta pomoc była mniejsza, czy większa niż europejska. Trzeba patrzeć na współpracę wywiadowczą, na współpracę wojskową i bez tej pomocy Ukraina nie jest w stanie wojny kontynuować. I pod tym kątem to był błąd - zaznaczył.
Po amerykańsko-ukraińskich rozmowach wielu przywódców europejskich, w tym premier Polski Donadl Tusk, wyraziło wsparcie dla Kijowa. Wołodymyr Zełenki pojechał natomiast do Londynu, gdzie podpisał umowę o pożyczce w wysokości ponad 2,5 mld euro na wsparcie zdolności obronnych Ukrainy.
Dziś w brytyjskiej stolicy odbywają się europejskie rozmowy o bezpieczeństwie i Ukrainie.
Nasi słuchacze w większości uważają, że Wołodymyr Zełenski postąpił właściwie podczas spotkania z Donaldem Trumpem w Białym Domu. W ankiecie podczas audycji „Bez ogródek” z tym twierdzeniem zgodziło się 64 procent głosujących.
Czytaj też: D. Tusk: w wojnie rosyjsko-ukraińskiej Polska jest po stronie Ukrainy
Źródło:
Autor:
Joanna Tarkowska-Klinke/PL
Kategorie: