Powstaje film „Płock 1920”. Opowie o tragedii miasta i bohaterstwie obrońców

  • 19.06.2024 21:16

  • Aktualizacja: 08:14 20.06.2024

Powstaje film dokumentalny o obronie Płocka przed armią bolszewicką w sierpniu 1920 r. Reżyser Leszek Wiśniewski podkreśla, że ma on opowiadać o tragedii miasta i bohaterstwie jego obrońców. Będzie to pierwsza filmowa monografia poświęcona wydarzeniom, za które miasto marszałek Józef Piłsudski odznaczył Krzyżem Walecznych. 

Powstaje film dokumentalny o obronie Płocka w 1920 roku. Ekipa filmowa kręci zdjęcia w miejscach, w których płocczanie bohatersko stawiali opór armii bolszewickiej, m.in. przy Bratniej Mogile na ul. Targowej, na ul. Mostowej, pl. Narutowicza, na ul. 1 Maja, na placu Dąbrowskiego i na nabrzeżu wiślanym. 

Autorami scenariusza filmu „Płock 1920” są dr Jan Tarczyński i Leszek Wiśniewski, który jest również reżyserem dokumentu. Producentem jest Centralna Biblioteka Wojskowa im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie.

Reżyser Leszek Wiśniewski podkreśla, że jest to film o tragedii miasta i bohaterstwie obrońców.

Ogromu nieszczęść mieszkańców Płocka, gwałtów, rabunków, grabieży, morderstw, dobijania rannych, ale także wspaniałej i heroicznej postawy nielicznego garnizonu Płocka złożonego z niewyszkolonych żołnierzy, oraz masowego udziału mieszkańców Płocka, ludności cywilnej, młodzieży, dziewcząt, dzieci. O tym ten film opowiada — mówi reżyser.

Dzisiaj w zdjęciach brali udział uczniowie z III LO.

Wszyscy powinniśmy pamiętać o historii, żeby się te wydarzenia znowu nie powtórzyły — mówi uczeń Szymon Nowakowski.

Premiera filmu będzie na antenie TVP Polonia w sierpniu. Trwają również starania nad tym, aby prapremiera dokumentu odbyła się w Płocku w 104. rocznicę obrony przed bolszewikami.

Obrona Płocka

Armia bolszewicka, chcąc sforsować Wisłę i dostać się na tyły wojsk polskich, wychodząc na przedpola Warszawy od zachodu, zaatakowała Płock 18 sierpnia 1920 r. Głównymi siłami natarcia, liczącymi w sumie ok. 3,5 tys. żołnierzy, był 3 Korpus Kawalerii Gaj-Chana. Do obrony miasta, w którym stacjonowały trzy bataliony piechoty i szwadron Jazdy Tatarskiej, łącznie ok. 1,2 żołnierzy Wojska Polskiego, stanęła ludność cywilna, w tym kobiety i dzieci.

Obroną, w tym przyczółku mostu na Wiśle, kierowali mjr Janusz Mościcki i kpt. Albert de Bure, Francuz, żołnierz armii gen. Józefa Hallera.

Walka o miasto trwała 21 godzin. Na ulicach wzniesiono barykady. Pozycje bolszewików ostrzeliwały z rzeki okręty Minister, Wawel i Stefan Batory należące do Flotylli Wiślanej. W zajętej części Płocka bolszewicy dopuszczali się mordów, gwałtów i rabunków, w tym na ludności żydowskiej. W walkach zginęło 250 obrońców miasta, w tym 100 cywilów, a 400 zostało rannych. Ponad 300 żołnierzy i cywilów trafiło do niewoli. Większość z nich, w tym 22. pacjentów Szpitala Garnizonowego, została rozstrzelana przez bolszewików. Najmłodszym poległym był 14-letni harcerz Antolek Gradowski.

Dzięki bohaterskiej postawie mieszkańców Płocka różnych narodowości i wyznań atak armii bolszewickiej na miasto i przyczółek mostu na Wiśle odparto.

Kilka miesięcy później, w kwietniu 1921 r., marszałek Józef Piłsudski uhonorował Płock i jego obrońców najwyższymi wojskowymi odznaczeniami. Krzyżami Virtuti Militari odznaczył 15 oficerów, a 64 innych żołnierzy oraz cywilów Krzyżami Walecznych. Wśród nich byli m.in. harcerze: czterokrotnie ranny w walkach 14-letni Józef Kaczmarski i 12-letni Tadeusz Jeziorowski - obaj zginęli we wrześniu 1939 r. Pośmiertnie odznaczony został także Antolek Gradowski.

Jednym z odznaczonych Krzyżem Walecznych był także por. Iskander Achmatowicz, dowodzący szwadronem Tatarskiego Pułku Ułanów im. płk Mustafy Achmatowicza. Utworzony w 1919 r. przez polskich Tatarów pułk, nazywany Jazdą Tatarską, liczący ponad 400 ułanów, walczył z bolszewikami w rejonie Trzepowa pod Płockiem oraz na ulicach miasta. W zaciętych bojach pułk stracił większość żołnierzy.

W 100-lecie obrony Płocka rok 2020 obchodzony była tam pod hasłem: „Płock miasto Bohater - Kawaler Krzyża Walecznych”.

Gdy w kwietniu 1921 r. marszałek Józef Piłsudski gościł w Płocku o obronie miasta powiedział tak: „Straszne to były ofiary, jakimi zapłaciliście za tę świętą jedność z żołnierzem polskim. Nie wolne były od nich dzieci i ciała kobiet. Lecz dopełniła się rzecz wielka, żołnierz polski poznał, że ma brata w społeczeństwie. Dziś, kiedy mianowałem miasto Płock żołnierzem, kiedy pasowałem Płock na rycerza, dziękuję wam i za obronę, i za spełnienie mych usilnych dążeń”. 

Czytaj też: Otwarcie planetarium w Płońsku już za dwa tygodnie. Co będzie można zobaczyć?

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Katarzyna Piórkowska/DJ

Kategorie: