Kolorowe ule, kwietna łąka i masa pracowitych owadów — dach płockiego starostwa powiatowego zamienił się w dom dla pszczół. — Cała inicjatywa ma promować działania proekologiczne, prośrodowiskowe, podkreślać znaczenie pszczół w ekosystemie oraz w jasny sposób sygnalizować, że te bardzo pożyteczne owady są zagrożone wyginięciem — mówi płocki starosta.
Pszczoły zamieszkały na dachu płockiego starostwa przy ul. Bielskiej. Cztery pszczele rodziny zajęły kolorowe ule. Wkrótce na terenach wokół starostwa mają pojawić się kwietne łąki.
Starosta płocki Sylwester Ziemkiewicz podkreśla, że głównym zadaniem jest pokazanie, jak ważne są te owady.
— Powstały tam cztery ule, czyli cztery rodziny pszczele zamieszkały na naszym dachu. Cała inicjatywa ma promować działania proekologiczne, prośrodowiskowe, podkreślać znaczenie pszczół w ekosystemie oraz w jasny sposób sygnalizować, że te bardzo pożyteczne owady są zagrożone wyginięciem — mówi Ziemkiewicz.
Miód, który wyprodukują te pszczoły, ma być produktem promocyjnym starostwa.
Czytaj też: Mają puszyste futerko i błękitne oczy. W płockim ZOO urodziły się lamparty perskie
Źródło:
Autor:
Katarzyna Piórkowska/JD
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
