To ostatni pogodny dzień na Mazowszu. Znamy prognozę IMGW na weekend [SPRAWDŹ]

  • 13.04.2024 11:02

  • Aktualizacja: 10:20 14.04.2024

Mieszkańcy województwa mazowieckiego jeszcze dzisiaj mogą skorzystać z pięknej pogody. Temperatura maksymalna wyniesie 19 stopni. Duża zmiana nastąpi już jutro. Synoptycy prognozują przelotne opady deszczu, lokalnie burze oraz nie wykluczają opadów gradu. Od poniedziałku dużo większe zachmurzenie, spadek temperatury i opady deszczu.

To będzie ostatni pogodny dzień na Mazowszu. Dzisiaj będziemy mogli jeszcze cieszyć się słońcem, choć na niebie pojawią się także chmury.

Miejscami pojawią się przelotne odpady deszczu, zachmurzenie zmienne. Temperatura maksymalna od 16 stopni na północy województwa do 19 na południu i w Centrum. W Warszawie temperatura maksymalna w sobotę około 19 stopni. Wiatr ponownie będzie słaby i umiarkowany, chwilami porywisty — mówi synoptyk Ewa Łapińska z IMGW.

Zmiana pogody już w niedzielę

Jak podkreśla synoptyk, duża zmiana pogody przyjdzie w niedzielę.

Z północy na południe województwa będzie przemieszczała się strefa frontu atmosferycznego, na którym wystąpią przelotne opady deszczu. Lokalnie mogą się pojawić także burze z porywami wiatru do 70 km/h. Niewykluczone lokalnie także opady gradu — informuje Łapińska.

Od poniedziałku dużo większe zachmurzenie, spadek temperatury do około 15 stopni i opady deszczu.

Wyjątkowo ciepły początek kwietnia

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej alarmują, że nie było tak ciepłego początku kwietnia w historii pomiarów meteorologicznych. Na początku miesiąca termometry w Polsce pokazały prawie 30 stopni Celsjusza.

Rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski mówi, że takie temperatury powietrza na początku kwietnia to nadzwyczajna sytuacja.

Wystarczy sprawdzić, jak wyglądał początek pod względem temperatury średniej. Jest ona wyższa od normy o 7 stopni Celsjusza. Z tego w południowej części kraju są miejsca, gdzie jest o 9 stopni cieplej niż powinno być w tych pierwszych dniach kwietnia. W północnej części kraju nieco chłodniej, bo ta norma jest przekroczona nad morzem o 3 stopnie, ale to oznacza, że to jest ekstremalnie ciepły początek kwietnia — zaznacza Grzegorz Walijewski.

Rzecznik podkreśla, że cały początek roku jest wyjątkowo ciepły.

Ten początek roku idzie na rekord. Średnia temperatura na początku roku jest wyższa od normy o 3 stopnie Celsjusza. Można powiedzieć, że jesteśmy w tym momencie miesiąc do przodu. Ta aura normalnie powinna być notowana w maju czasami nawet w czerwcu — mówi. 

O tym, że padają kolejne rekordy ciepła, informują międzynarodowe organizacje zajmujące się klimatem. Według pomiarów Unijnego Programu Obserwacji i Monitorowania Ziemi Copernicus marzec był dziesiątym z rzędu najcieplejszym miesiącem w historii pomiarów.

Z danych organizacji wynika, że każdy z dziesięciu ostatnich miesięcy był rekordowo ciepły w porównaniu z danym miesiącem poprzedniego roku. Światowa Organizacja Meteorologiczna w raporcie napisała, że w 2023 roku zanotowano rekordowe temperatury, a 2024 ma być jeszcze cieplejszy. 

Czytaj też: Adam Struzik pozostanie Marszałkiem Mazowsza? „Jak coś się kocha, to się to nie nudzi”

Źródło:

RDC/IAR

Autor:

Adam Abramiuk/DJ

Kategorie: