Wiadomości
Udostępnij:
„Nie boją się niczego”. Leśnicy i policja ostrzegają kierowców przed łosiami w rui
-
25.09.2024 22:09
-
Aktualizacja: 22:02 25.09.2024
Trwa okres godowy u łosi zwany bukowiskiem. W związku z tym zwierzęta te częściej się przemieszczają i są bardziej rozdrażnione. Można je nie tylko częściej zobaczyć, ale i usłyszeć. Leśnicy i policja ostrzegają kierowców przed niebezpieczeństwem, jakie mogą stanowić łosie na drogach. W powiecie ciechanowskim od początku września doszło aż do 7 zdarzeń z ich udziałem.
Leśnicy i policja ostrzegają kierowców przed niebezpieczeństwem, jakie mogą stanowić zakochane łosie w rui.
Tomasz Dróżdż z Nadleśnictwa w Ciechanowie informuje, że okres godowy łosi trwa do połowy października.
— Bukowisko, czyli ruje łosia, mówimy o zwierzynie płowej, przemieszczają się, wyglądają na drogę, patrzą, co jedzie, no i niestety może go trafić samochód. No nie boją się niczego, kręcą się po okolicy i szukają tych samic. Obecnie to można spotkać łosia o każdej porze dnia i nocy — ostrzega Dróźdż.
Tylko w powiecie ciechanowskim od początku września doszło aż do 7 zdarzeń z udziałem łosi.
— A jednego dnia doszło do trzech bardzo poważnych zdarzeń z udziałem łosi. W jednym z tych zdarzeń obrażenia odniosło 7 osób, a jedna osoba, 24-letni kierowca Toyota, zmarł po kilku dniach w szpitalu — informuje rzeczniczka ciechanowskiej policji Magda Sakowska.
Mowa tu o wypadku w Bardonkach koło Ciechanowa. Przed tym miejscem również przestrzega nadleśniczy Dróżdż
— W naszej okolicy mamy wyznaczone takie dwie trasy, gdzie najczęściej te wypadki się zdarzają. Na Bardonkach są znaki „Uwaga Łosie”. Mówimy tutaj o trasie na Gąsocin z Ciechanowa. Jadąc przez las, nie jedziemy szybciej, tylko wolniej. Ważne są wykoszone pobocza. Drugie takie miejsce to jest nasza sześćdziesiątka w okolicach Ościsłowa — mówi nadleśniczy.
Jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, należy zjechać na pobocze, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy.
Czytaj też: To koniec trzymania psów na łańcuchach? „Problem jest zwłaszcza na wsiach”
Źródło:
Autor:
RDC , Iwona Rodziewicz-Ornoch, Alicja Śmiecińska/DJ