Nie żyje Urszula Trawińska-Moroz, wybitna solistka sopranowa. W Teatrze Wielkim – przypomina scena we wpisie w mediach społecznościowych – wykonywała m.in. partię tytułową w „Łucji z Lammermooru” G. Donizettiego, Violetty w „Traviacie” G. Verdiego, Małgosi w „Jasiu i Małgosi” E. Humperdincka, Mimi w „Cyganerii” G Pucciniego czy Hanny w „Strasznym dworze” S. Moniuszki.

W sezonie 1976/1977 współpracowała z Staatstheater am Gärtnerplatz w Monachium. W latach 1987-89 była dyrektorką naczelną i artystyczną Opery i Operetki w Szczecinie, następnie do 1991 piastowała analogiczne stanowisko w Operetce Warszawskiej.

W 1991 założyła prywatny objazdowy Polski Teatr Muzyczny, występujący głównie za granicą; do 2005 była jego właścicielką i dyrektorką artystyczną.

Działalność pedagogiczna Trawińskiej-Moroz związana była z Akademią Muzyczną w Warszawie.

Występowała na scenach teatrów we Francji, Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Czechosłowacji, Hiszpanii, Jugosławii, Portugalii, RFN, Rumunii, Włoch i ZSRR, a w repertuarze pieśniowo-operowym i oratoryjno-kantatowym koncertowała w niemal wszystkich krajach europejskich.

W 2009 roku została odznaczona Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

Czytaj też: Niemal 300 wydarzeń kulturalnych w ramach prezydencji. „Każdy znajdzie coś dla siebie”