Kolejny transport rannych osób z Chorwacji w przyszłym tygodniu
10.08.2022 18:43
Aktualizacja: 22:47 15.08.2022
Kolejny transport rannych Polaków z Chorwacji prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego tygodnia. 10 rannych Polaków niewymagających specjalistycznej opieki zostało przewiezionych do Polski w środę 10 sierpnia. Następnie trafili do szpitali w województwach wielkopolskim, mazowieckim i łódzkim.
RDC
- Kolejne transporty będziemy realizować naszymi samolotami. Pierwszy prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego tygodnia - informuje Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Z obstawą intensywnej terapii na pokładzie, będziemy mieć takie założenie, żeby trzech pacjentów zabierać naraz i jednego w stanie cięższym - tłumaczy.
- Pozostali pacjenci z poważniejszymi obrażeniami - dodaje Gałązkowski. - Nie mamy przesłanek, aby ich stan zagrażał życiu. Mamy kolejną wybudzona ze śpiączki pacjentkę. została rozintubowana, jest w kontakcie logicznym - informuje.
Przewiezionych w środę 10 sierpnia rannych rozlokowano w szpitalach na terenie województw wielkopolskiego, mazowieckiego i łódzkiego.
Pierwszy transport dotarł do Warszawy
W czasie konferencji prasowej rzecznik MZ przekazał, że "pacjenci przylecieli do Polski w stanie stabilnym". - Podróż upłynęła im dobrze - zaznaczył Wojciech Andrusiewicz. Powiedział, że "każda z tych osób oddzielnym transportem jest przewożona do szpitala". Poinformował, że są to różne szpitale na terenie województwa mazowieckiego.
- Nie ujawniamy szpitali, do których poszkodowani pacjenci będą przetransportowani. Nie o to chodzi, żeby wszyscy przed tymi szpitalami się gromadzili - wyjaśnił Andrusiewicz.
Powiedział, że pacjenci "trafią do różnych szpitali z różnymi obrażeniami". Zwrócił uwagę, że także pacjenci, którzy zostaną przetransportowani do woj. wielkopolskiego, nie będą leczeni bezpośrednio w Poznaniu. - Trafią do szpitali pod Poznaniem - powiedział rzecznik MZ.
Polskie służby w kontakcie
Szef Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej, dr Artur Zaczyński podkreślił na briefingu po przylocie wojskowej Casy z 10 poszkodowanymi w wypadku w Chorwacji na pokładzie, że polskie służby medyczne są w codziennym kontakcie „z lekarzami ze wszystkich szpitali„. – Codziennie dostajemy raporty, a (…) minister zdrowia Chorwacji jest w kontakcie z naszym ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim – powiedział.
Pytany, kiedy planowane są kolejne transporty poszkodowanych odpowiedział, że „jeżeli tylko wytypowanych będzie grupa kolejnych osób, takie transporty będą realizowane”. – To będą pojedyncze lub wieloosobowe transporty, w zależności od statusu pacjentów – podkreślił.
– Myślę, że to jest koniec przyszłego tygodnia. W zależności od statusu, pacjenci będą przewożenia albo nowoczesnymi samolotami odrzutowymi, albo jeszcze raz użyjemy transportu Casą. Rozważane są różne opcje – dodał.
Wypadek w Chorwacji
W sobotę nad ranem na autostradzie A4 na północ od stolicy Chorwacji Zagrzebia doszło do wypadku polskiego autokaru, w którym 12 osób zginęło, a 32 zostały ranne - 19 z nich jest w ciężkim stanie.
Do wypadku doszło ok. godz. 5:40 na autostradzie A4, w położonym na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Jadący w kierunku Zagrzebia autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie - przekazała policja.
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina przekazał, że pielgrzymka była organizowana przez Biuro Bractwa św. Józefa, wyruszyła z Częstochowy. Wśród poszkodowanych są pielgrzymi z województwa mazowieckiego, z różnych miast. Potwierdzone są osoby z Sokołowa i Jedlni koło Radomia.