Werdykt Komisji Weneckiej. "To opinia, która musi wpływać na postępowanie państwa"

  • 08.02.2016 09:09

  • Aktualizacja: 13:49 15.08.2022

Komisja wenecka wyda werdykt w sprawie zmian ustawodawczych zachodzących w Polsce, dotyczących Trybunału Konstytucyjnego. - Z prawnego punktu widzenia to nie jest opinia wiążąca. Natomiast jest to opinia, która musi mocą autorytetu wpływać na postępowanie danego państwa - komentował w "Poranku RDC" Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

- Komisja Wenecka to najważniejszy organ Rady Europy, który zajmuje się opiniowanie zmian ustawodawczych podejmowanych w państwach członkowskich. Nie ma organu, który byłby obdarzony większym autorytetem - ocenił gość RDC. - To wybitni praktycy, profesorowie prawa, specjaliści od prawa konstytucyjnego. Jeśli jakiekolwiek państwo dokonuje przemian kierunku demokracji, to zazwyczaj poszczególne ustawy są przedmiotem oceny Komisji. Ale są również przedmiotem oceny, kiedy państwo zawraca z drogi demokratycznej. Pojawiło się zaniepokojenie na szczeblu międzynarodowym, że coś się dzieje nie tak i dlatego Komisja oceni sytuację w Polsce - wyjaśniał Rzecznik.


Jak podkreślił, opinia, którą wyda Komisja, nie jest wiążąca z prawnego punktu widzenia. - Natomiast jest to opinia, która musi mocą autorytetu wypływać na postępowanie danego państwa - uważa Bodnar. - Jeśli polskie władze będą mówiły, że to nie jest wiążąca opinia, że ich to nie obchodzi, że to tylko doradztwo, będzie to oznaczało kompromitację na arenie międzynarodowej. Trochę nie wypada poważnemu państwu ignorować instytucji, która należy do Rady Europy - komentował.


Sytuacja w Polsce "zagraża prawom jednostki"


Rzecznik spotka się we wtorek z przedstawicielami Komisji. - Chciałbym zasygnalizować, co obecna sytuacja oznacza dla praw i wolności jednostki. Brak sprawnie funkcjonującego Trybunału Konstytucyjnego powoduje paraliż, jeżeli chodzi o gwarancję naszych praw. Jest wiele spraw, które czekają na rozpatrzenie, a taki stan, jeśli będzie się przedłużał, będzie powodował zagrożenie - tłumaczył gość Grzegorza Chlasty. Jak wyjaśniał, chodzi m.in. o kwestie związane z in vitro czy sytuacją osób ubezwłasnowolnionych.


Zaskarżenie ustawy o policji do TK


Bodnar podkreślił, że zakwestionował również ustawę o służbie cywilnej. - Wydaje mi się, że jest ważna przede wszystkim dla 1500 urzędników, którzy ze względu na jej wejście w życie, mogą stracić pracę i ich dotychczasowa wizja życia i służby państwu została przekreślona - tłumaczył. Niepokój Rzecznika wzbudza również nowelizacja ustawy o policji, która weszła w życie w niedzielę (czytaj więcej). - Dla mnie najważniejsza rzecz to kwestia pozyskiwania danych internetowych. Ustawa da podstawę do stworzenia infrastruktury pozyskiwania danych, związanych z każdorazowym użyciem internetu - alarmował gość RDC. Jak podkreślił, nawet jeśli funkcjonariusz nie będzie czytał treści poszczególnych wiadomości, np. maili, to z samego w faktu, z kim się kontaktujemy, kiedy, czy jak często, będzie mógł stworzyć dokładny profil każdej osoby. - Jak do tego dodamy dane z telefonów komórkowych, to to jest bardzo niebezpieczne dla naszej prywatności - ocenił. Rzecznik dodał, że jeszcze w tym tygodniu zaskarży ustawę do TK.


W tym tygodniu odbędzie się również pierwsze czytanie nowelizacji kodeksu postępowania karnego. - To bardzo ważna ustawa i znowu zagrażająca wolnościom i prawom, szczególnie w kontekście tymczasowego aresztowania - zaznaczył Bodnar.


Źródło:

RDC

Autor:

gk