300 g leśnych świeżych grzybów, 3 duże cebule, 5 ząbków czosnku, 1 duża marchewka, 5 łodyg selera naciowego, połowa główki kapusty włoskiej, oliwa, 3 łyżki koncentratu pomidorowego, 2 świeże pomidory, natka pietruszki, świeża bazylia, sól, pieprz - przepis na potrawę o nazwie "Jarzyny z grzybami". To tylko składniki do jednego z wielu przepisów na potrawy, robione z darów lasu. Od pokoleń, od wieków ludzie korzystali z tego, co rodzi las. Zarówno z roślinności, jak i mięsa. Jeżeli dziś modna jest (ale i faktycznie dobra) żywność ekologiczna (zdrowa), to niezaprzeczalnie tylko takie produkty do potraw możemy mieć z lasu. Leśnicy od lat uczą nas, jak zbierać np. owoce runa leśnego, wskazują kiedy można to robić, a kiedy nie, mówią też o metodach zbierania owoców, aby nie niszczyć przyrody itd. No i co ważne, mówimy tu o darach lasu, które były i są obecne w naszych jadłospisach, a których zbiór w lesie jest przede wszystkim częścią naszego obcowania z naturą.
Wartości tego, co daje las docenia się coraz bardziej. Dlatego też powstają projekty popularyzatorskie, jak i badawcze, które ukazują nam walory np. owoców runa leśnego czy dziczyzny. Efektem pracy naukowców, leśników oraz dietetyków jest szereg nie tylko przepisów kulinarnych, ale także zbiór wiadomości, z których możemy czerpać wiedzę oraz inspirację. Z pewnością jednym z takich programów, prowadzonych w wielu nadleśnictwach przez Lasy Państwowe jest projekt "Dobre z lasu". "Jednym z jego celów jest umożliwienie dostępu do ekologicznej, naturalnej i zdrowej żywności. Realizacja tego zadania jest możliwa dzięki prowadzonej przez polskich leśników zrównoważonej i wielofunkcyjnej gospodarki leśnej. Pozwala ona na korzystanie z dóbr, które daje las, bez wyrządzania mu szkody i zaburzania naturalnej harmonii" - czytamy w informacjach LP o tymże projekcie.
Projekt projektem, ale my udowadnialiśmy już wielokrotnie, że właśnie w Nadleśnictwie Radzyń Podlaski wszystko to się dzieje: mamy bowiem ośrodki łowieckie, mamy na prawdę bogate w gatunki roślinne runo leśne, no i mamy wreszcie pszczoły! - zarówno te w ulach współczesnych, jak i próbne barcie, w których te najważniejsze zapylacze mogą bytować jak przed wiekami w czasach naszych przodków.
O prawie wszystkim, co jest darem lasu, w programie mówią: Justyna Janeczek, starszy specjalista Służby Leśnej oraz Leszek Gajuś, Nadleśniczy Nadleśnictwa Radzyń Podlaski.
[gallery ids="446956,446957,446958,446959,446960,446961,446962"]