Prawie dwieście nieruchomości zostało zgłoszonych do Programu Dobrowolnych Nabyć gruntów pod Centralny Port Komunikacyjny. Negocjacje są w toku, choć nie widać wielkiego zainteresowania wśród mieszkańców - poinformował wiceminister infrastruktury Marcin Horała.
RDC/inf. prasowa
Sekretarz stanu jednak przypomina, że jest to dodatkowa szansa dla właścicieli terenów, na których w przyszłości ma stanąć port.
- Na późniejszym etapie, po decyzji środowiskowej, następuje wykup dobrowolny lub wywłaszczenie. Na wcześniejszym etapie zaawansowania inwestycji zaproponowaliśmy możliwość negocjacji, jeżeli ktoś by chciał sprzedać grunt. Jest to jednak coś dodatkowego. Być może jest tak, że ludzie wolą poczekać na właściwą procedurę wywłaszczeniową. To jest opcja, z której każdy może skorzystać, ale nie musi - wyjaśnił Horała.
Jak podkreślił wiceminister, w tym momencie nie ma możliwości podania ceny za metr kwadratowy danej nieruchomości. Wartość każdej będzie określana przez niezależnych rzeczoznawców, którzy będą opierać się na operatach szacunkowych.
Jakie tereny zostaną wywłaszczone?
W ramach Programu spółka CPK będzie nabywać nieruchomości z obszaru położonego na zachód od Warszawy, leżące między miastami Żyrardów, Grodzisk Mazowiecki i Sochaczew. Teren ten ograniczają: od południa autostrada A2, od zachodu droga krajowa nr 50, od północy wieś Szymanów i rzeka Pisia, a od wschodu - rzeka Pisia Tuczna i miejscowość Baranów.
Podstawowe zasady, na których opiera się PDN, to: dobrowolność po obu stronach transakcji i transparentność procedury przy zagwarantowaniu sprzedającym poufności dotyczącej konkretnych procesów negocjacyjnych. Zgodnie z planami rządu CPK ma powstać do końca 2027 roku.