Zmasowany atak Rosjan na obwód sumski. Dwie osoby nie żyją, 10 jest rannych

  • 24.03.2023 22:21

  • Aktualizacja: 16:33 29.09.2023

Pięć osób zginęło w rosyjskich ostrzałach w obwodach donieckim i chersońskim. Z kolei w obwodzie sumskim zginęło dwóch cywilów, a 10 zostało rannych. Piątek 24 marca to 394. dzień wojny w Ukrainie.

W nocy z czwartku na piątek rosyjskie wojska przeprowadziły zmasowany ostrzał czterech gmin w obwodzie sumskim; w wyniku ataków wroga zginęły dwie osoby, a 10 zostało rannych – powiadomiły na Telegramie władze tego regionu położonego na północy Ukrainy.

Ostrzelano gminy Białopole, Worożba, Mykołajiwka i Riczky. Wróg dokonał ataku z powietrza, z wyrzutni rakietowych i dział artyleryjskich, a także przy pomocy dronów.

W Białopolu, gdzie uszkodzono m.in. siedzibę lokalnych władz, budynki mieszkalne i szkołę, zginęły dwie osoby, a 10 doznało obrażeń. Jedna osoba została też ranna w Worożbie – czytamy w komunikacie regionalnej administracji.

Siły agresora najechały graniczący z Rosją obwód sumski 24 lutego ubiegłego roku, w pierwszym dniu inwazji na Ukrainę, a następnie zostały stamtąd wyparte na początku kwietnia. Później miejscowości w tym regionie, szczególnie wsie położone w pobliżu granicy, były regularnie ostrzeliwane przez wojska rosyjskie. Te ataki rzadko jednak skutkowały ofiarami śmiertelnymi wśród cywilów.

Wydarzenia sprzed kilku godzin to najtragiczniejszy tego rodzaju incydent w obwodzie sumskim od kilku miesięcy.

Cywile giną w Ukrainie

W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów zginęły cztery osoby w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy i jedna osoba w obwodzie chersońskim na południu kraju – powiadomiły w piątek rano władze tych regionów i ukraińska Prokuratura Generalna w komunikatach na Telegramie.

W Kostiantyniwce śmierć poniosły trzy kobiety, które były uchodźczyniami z innych miejscowości w Donbasie, a czwarta osoba zginęła w Czasiw Jarze. Siły rosyjskie zaatakowały Kostiantyniwkę z wyrzutni rakietowych S-300.

Od 24 lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w obwodzie donieckim odnotowano już 1429 ofiar śmiertelnych, a 3258 osób doznało obrażeń. Są to jednak wyłącznie potwierdzone przypadki, faktyczna liczba ofiar jest znacznie większa – czytamy w raportach prokuratury i gubernatora regionu donieckiego Pawła Kyryłenki.

Tylko w ciągu poprzedniego dnia siły rosyjskie 74 razy ostrzeliwały zachodnią część Chersońszczyzny, kontrolowaną przez władze w Kijowie; zginęła jedna osoba. Wróg atakował przy pomocy czołgów, wyrzutni rakietowych, dział artyleryjskich, moździerzy i dronów. Zniszczenia odnotowano m.in. w Chersoniu, gdzie rosyjskie wojska uszkodziły domy mieszkalne i placówkę służby zdrowia – poinformowała administracja obwodu chersońskiego.

W obwodzie donieckim, zwłaszcza w mieście Bachmut na północy tego regionu, trwają obecnie najbardziej intensywne walki w wojnie Rosji z Ukrainą. Obwód chersoński jest od listopada podzielony na kontrolowaną przez Kijów część zachodnią, położoną na prawym brzegu Dniepru i część wschodnią okupowaną przez agresora.

Czytaj też: 222 ostrzałów jednej doby na froncie pod Bachmutem

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: