Wiadomości
Udostępnij:
Wnioskują o przedterminowe zwolnienie kary. Ponad 3 tysiące skazanych chce bronić Ukrainy
-
21.05.2024 22:46
-
Aktualizacja: 22:16 21.05.2024
Wtorek 21 maja to 816. dzień wojny w Ukrainie. Ponad trzy tysiące skazanych złożyło już wnioski o przedterminowe zwolnienie z odbywania kary, aby wziąć udział w obronie Ukrainy — poinformowała we wtorek zastępczyni ministra sprawiedliwości Ołena Wysocka.
— To ponad trzy tysiące osób. Przewidywaliśmy to przed przyjęciem tej ustawy. Nie możemy powiedzieć, że wszystkie 20 000 osób, które uznaliśmy za potencjalne, rzeczywiście dołączą. W poprzednich ankietach około 4500 osób wyraziło chęć dołączenia — powiedziała Wysocka.
Według Wysockiej Ministerstwo Sprawiedliwości zrozumiało, „że znajdą się chętni, ale prawo ograniczy tę czy inną kategorię, więc nie możemy powiedzieć, że wszyscy zostaną zwolnieni warunkowo i podpiszą umowę”.
Zauważyła, że wojskowe komisje lekarskie będą sprawdzać skazanych pod kątem chorób społecznie niebezpiecznych, takich jak HIV, gruźlica czy zapalenie wątroby. Choroby te są podstawą do wykluczenia z projektu mobilizacyjnego.
Wysocka zauważyła, że ustawa przewiduje rozwiązania na wypadek, gdyby ktoś uznał podpisanie kontraktu z Siłami Zbrojnymi za okazję do zwolnienia, ale nie do walki.
— Już zaczęliśmy pracować nad tym, aby ci, którzy wyrazili chęć wstąpienia i złożyli odpowiednie wnioski, przeszli teraz przez wojskowe komisje lekarskie i zapoznali się ze swoimi dowódcami. Dowódcy jednostek wojskowych będą wyrażać zgodę na konkretną osobę, a my będziemy przekazywać materiały do sądu — zaznaczyła zastępczyni ministra sprawiedliwości.
— Odpowiedzialność za uchylanie się od kontraktu jest bardzo wysoka. Wynosi od 5 do 10 lat więzienia. Dlatego każdy, kto chce tak zrobić, może podlegać dodatkowej odpowiedzialności i dodać do swoich poprzednich wyroków do 10 lat więzienia — podsumowała Wysocka.
Szef MSZ: prosimy partnerów o przechwytywanie pocisków wystrzelonych przez Rosję
Ukraina prosi partnerów o rozważenie możliwości zestrzelenia z ich terytorium pocisków rakietowych wystrzelonych przez Rosję na teren Ukrainy — przekazał we wtorek szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba na wspólnej konferencji prasowej z szefową niemieckiego MSZ Annaleną Baerbock.
— Nie ma ani jednego argumentu prawnego, z zakresu bezpieczeństwa lub moralnego, który stałby na przeszkodzie naszym partnerom w zestrzeliwaniu rosyjskich rakiet na Ukrainie z ich terytorium. Ci, którzy twierdzą, że takie działania byłyby eskalacją, manipulują — powiedział Kułeba.
Szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił również, że Ukraina już wielokrotnie słyszała argument o potrzebie unikania eskalacji, ale jedyną stroną, która jest zaangażowana w eskalację, jest Federacja Rosyjska.
— Po pierwsze: prosimy naszych partnerów o rozważenie możliwości, w których rosyjskie rakiety - nie rosyjskie samoloty z pilotami na pokładzie, ale kawałki żelaza, które niosą śmierć z Federacji Rosyjskiej na Ukrainę - byłyby przechwytywane z terytorium krajów naszych partnerów — zaznaczył.
— Istnieje alternatywne rozwiązanie, jeśli nie chcecie tego robić, to po prostu zapewnijcie nam wszystkie niezbędne do tego środki, rozmieścimy je na terytorium Ukrainy i sami przechwycimy te pociski — zauważył minister spraw zagranicznych.
Jak wyjaśnił, chodzi o systemy obrony powietrznej i samoloty bojowe o odpowiednich możliwościach technicznych.
28 rosyjskich dronów zniszczonych
Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 28 z 29 dronów Shahed-131/136, którymi wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę ostatniej nocy - poinformował we wtorek rano dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk.
— Wróg zaatakował 29 bojowymi dronami Shahed-131/136 z trzech kierunków: Primorsko-Achtarsk, Kursk - Rosja, Przylądek Czauda - (okupowany) Krym — napisał Ołeszczuk na Telegramie.
— W wyniku walk zestrzelono 28 Shahedów nad obwodami odeskim, mikołajowskim, dniepropietrowskim, charkowskim, czerkaskim, chersońskim i kirowohradzkim — przekazał generał.
Ołeszczuk zaznaczył, że atak został odparty przez przeciwlotnicze jednostki rakietowe Sił Powietrznych i mobilne grupy strzeleckie Sił Obrony Ukrainy, a także wykorzystano sprzęt do walki radioelektronicznej.
Czytaj też: 11 ofiar śmiertelnych, dziesiątki rannych po rosyjskich atakach na obwód charkowski
Źródło:
Autor:
RDC /DJ
Kategorie: