Wiadomości
Udostępnij:
Ostrzał rakietowy w Kijowie. Zginęły trzy osoby, sześć jest rannych
-
23.11.2022 14:12
-
Aktualizacja: 17:10 29.09.2023
W całej Ukrainie trwa alarm przeciwlotniczy - Rosjanie prowadzą ostrzał rakietowy. Mer Kijowa Witalij Kliczko potwierdził, że przeciwnik trafił w obiekt infrastruktury w ukraińskiej stolicy. Zginęły trzy osoby. Wojska rosyjskie ostrzelały w nocy z wtorku na środę oddział położniczy szpitala w Wilniańsku - mieście położonym nieopodal Zaporoża na południu Ukrainy. Zginęło niemowlę - poinformował szef administracji obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch. Środa to 273. dzień wojny w Ukrainie.
Trzy osoby zginęły w Kijowie w wyniku ostrzału prowadzonego przez wojska rosyjskie w środę po południu, sześć osób jest rannych - poinformowały władze miasta. Doniesienia o ostrzałach napływają z innych regionów Ukrainy.
W komunikacie w serwisie Telegram władze Kijowa podały, że pocisk rosyjski trafił w dwukondygnacyjny budynek, trzy osoby zginęły, a sześć zostało rannych.
W obwodzie kijowskim jedna z takiet trafiła w wielopiętrowy budynek mieszkalny, wybuchł pożar - poinformował komendant policji obwodu kijowskiego Andrij Niebytow. Szef administracji obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba poinformował, że pociski spadły na dzielnice mieszkalne i na obiekty infrastruktury krytycznej.
Część Kijowa jest bez prądu, w mieście wstrzymano dostawy ogrzewania. Mer Witalij Kliczko poinformował, że wstrzymano także dostawy wody. Całkowicie bez światła pozostaje Lwów - przekazał mer miasta Andrij Sadowy. O braku prądu informują również mieszkańcy Charkowa.
Problemy z elektrycznością są w całym kraju. We wszystkich regionach Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
Ostrzał Kijowa
Mer Kijowa Witalij Kliczko potwierdził w środę, że przeciwnik trafił w obiekt infrastruktury w ukraińskiej stolicy. W całej Ukrainie trwa alarm przeciwlotniczy - Rosjanie prowadzą ostrzał rakietowy. Wcześniej media kilkakrotnie informowały o odgłosach eksplozji w Kijowie. O czterech silnych wybuchach informuje korespondentka PAP.
Władze obwodu kijowskiego potwierdziły, że w regionie uruchomiono zasoby obrony powietrznej. W całym kraju trwa alarm przeciwlotniczy, kanały w komunikatorze Telegram oraz media donoszą o eksplozjach w różnych częściach kraju, w tym w obwodzie połtawskim, dniepropietrowskim, mikołajowskim, winnickim.
Według nieoficjalnych informacji część rakiet leci w kierunku zachodniej Ukrainy – na obwód lwowski i Iwano-Frankiwsk.
Odgłosy eksplozji w Kijowie. Trwa rosyjski ostrzał rakietowy kraju
O słyszanych w środę w Kijowie odgłosach eksplozji poinformował m.in. portal Suspilne. Nie wiadomo, czy był to wybuch rakiety, czy jej zestrzelenie przez system obrony powietrznej. O czterech wybuchach w centrum miasta informuje korespondentka PAP.
Na całej Ukrainie trwa alarm przeciwlotniczy, kanały w Telegramie oraz media donoszą o szeregu eksplozji w różnych częściach kraju, w tym w obwodzie połtawskim, dniepropietrowskim, mikołajowskim i winnickim.
Portal Ukrainska Prawda, powołując się na Siły Powietrzne, podawał, że według stanu na godz. 13.20 (12.20 w Polsce) Rosjanie wystrzelili co najmniej 15 rakiet.
Szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim informował na Telegramie, że wystrzelonych rakiet jest „dużo, (lecą) ze wschodu i południa”.
Według nieoficjalnych informacji część rakiet leci w kierunku zachodniej Ukrainy.
Władze: siedem osób zginęło w ciągu doby w rosyjskich ostrzałach
Siedem osób zginęło w ciągu ostatniej doby w rosyjskich ostrzałach miast i miejscowości ukraińskich, 23 osoby są ranne - poinformował w środę Kyryło Tymoszenko, wiceszef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Jak poinformował Tymoszenko w serwisie Telegram, po dwie osoby zginęły w obwodzie charkowskim, chersońskim i zaporoskim. Jedna osoba zginęła w obwodzie donieckim.
Krótko wcześniej Tymoszenko poinformował, że Rosjanie ostrzelali Kupiańsk w obwodzie charkowskim, uderzając w blok mieszkalny i przychodnię. Zginęły dwie osoby. Zniszczony został budynek szkoły. Do ataku doszło w środę rano.
W nocy z wtorku na środę Rosjanie ostrzelali oddział położniczy szpitala w Wilniańsku w obwodzie zaporoskim. Zginęło niemowlę, a jedna z kobiet została ranna.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował ostrzały w Wilniańsku i Kupiańsku w oświadczeniu na Facebooku podkreślając, że "państwo terrorystyczne walczy z cywilami" i obiektami cywilnymi. "Wróg znów uznał, że stosując terror i zabójstwa, spróbuje osiągnąć to, czego nie może osiagnąć już dziewiąty miesiąc" - napisał Zełenski.
Wojska rosyjskie ostrzelały szpital położniczy w obwodzie zaporoskim. Zginęło niemowlę
Wojska rosyjskie ostrzelały w nocy z wtorku na środę oddział położniczy szpitala w Wilniańsku - mieście położonym nieopodal Zaporoża na południu Ukrainy; zginęło niemowlę - poinformował szef administracji obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch.
"Okupanci ostrzelali w nocy wielkimi rakietami mały oddział położniczy szpitala w Wilniańsku. Nasze serca przepełnione są bólem - zabito niemowlę, jakie dopiero co przyszło na świat" - napisał szef obwodu na serwisie Telegram.
Alarm przeciwlotniczy i wezwanie do schronów nastąpiły po godz. 2 w nocy (godz. 1 czasu polskiego). Obecnie na miejscu ostrzału pracują służby ratownicze.
Wilniańsk był celem bombardowań w zeszłym tygodniu, zginęło wówczas dziewięciu mieszkańców.
Na okupowanym Krymie rozległy się wystrzały, Rosjanie mówią o ataku dronów
W Sewastopolu i Eupatorii na okupowanym przez Rosjan Krymie rozległy się we wtorek wieczorem wystrzały - poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się m.in. na prorosyjskie władze Krymu, według których rosyjska obrona powietrzna otworzyła ogień do nadlatujących dronów.
"Gdy nadszedł wieczór, na okupowanym Krymie ponownie doszło do wystrzałów – drony zostały zauważone na niebie nad Sewastopolem i koło Eupatorii. Rosyjscy okupanci otworzyli ciężki ogień z obrony przeciwlotniczej” - napisał na Telegramie szef Medżlisu Tatarów Krymskich Refat Czubarow, cytowany przez agencję Ukrinform.
Dodał, że w tym czasie pasażerski transport morski został zawieszony w Sewastopolu.
Według lokalnych portali społecznościowych nalot dronów wyglądał bardziej na rekonesans, mający na celu zidentyfikowanie wszystkich punktów w celu przygotowania i przeprowadzenia poważnego ataku na obiekty wojskowe na Krymie.
Czubarow wezwał niedawno Rosjan, którzy osiedlili się na Krymie, do pilnego opuszczenia półwyspu.
Jak pisze Ukraińska Prawda, o uruchomieniu obrony powietrznej poinformował także szef prorosyjskich władz w Sewastopolu Mychajło Razwożajew, według którego miasto zostało zaatakowane przez drony, z których dwa miały zostać zestrzelone.
Czytaj też: Apel władz Ukrainy o ewakuację z Chersonia na zimę
Źródło:
Autor:
RDC /PL
Kategorie: