Dwie ofiary rosyjskich ostrzałów w Chersoniu. Trzy osoby ranne

  • 24.05.2023 22:28

  • Aktualizacja: 18:25 24.05.2023

Dwie osoby zginęły, a trzy są ranne w wyniku ostrzałów Chersonia i obwodu chersońskiego – powiadomiły w środę lokalne władze. O rannych poinformowały także władze obwodów donieckiego, charkowskiego i mikołajowskiego. Rosyjskie władze okupacyjne na Krymie "znacjonalizowały" mieszkanie należące do żony prezydenta Ukrainy Ołeny Zełenskiej i sklepy byłego premiera Arsenija Jaceniuka. Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolność Rosji weszły 42 km w głąb obwodu biełgorodzkiego. Środa to 465. dzień wojny w Ukrainie.

- W obwodzie chersońskim na południu Ukrainy w ciągu minionej doby zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne – powiadomił szef władz regionu Ołeksandr Prokudin.

Rosjanie, którzy zajmują w obwodzie chersońskim lewy brzeg Dniepru, kontynuują ostrzały regionu m.in. z wyrzutni Grad, czołgów i dronów, atakując m.in. cele cywilne – dzielnice mieszkalne, infrastrukturę.

W obwodzie donieckim w wyniku ostrzałów wrogiej armii ucierpiało co najmniej jedenaście osób – podał szef administracji obwodu Pawło Kyryłenko, podsumowując minioną dobę.O rannych cywilach i ostrzałach celów cywilnych raportują także władze obwodów charkowskiego i mikołajowskiego.

Rosjanie przejęli mieszkanie Pierwszej Damy

 

Rosyjskie władze okupacyjne na Krymie "znacjonalizowały" mieszkanie należące do żony prezydenta Ukrainy Ołeny Zełenskiej i sklepy byłego premiera Arsenija Jaceniuka - poinformował w środę portal Ukrainska Prawda, powołując się na mianowanego przez Rosjan gubernatora okupowanego półwyspu.

Oprócz znajdującego się w Jałcie mieszkania pierwszej damy Ukrainy okupanci przywłaszczyli sobie 57 innych nieruchomości, które według rosyjskich mediów należą do "ukraińskich oligarchów". Są wśród nich między innymi powierzchnie handlowe w galerii Sky Plaza w Jałcie należące do byłego premiera Arsenija Jaceniuka i winiarnia należąca do biznesmena Wadyma Jermołajewa.

Oprócz tego zajęto budynek w Symferopolu, w którym mieścił się Medżlis, czyli parlament Tatarów krymskich. "Znacjonalizowane" budynki objęte zostały "tymczasowym zarządem" - poinformowano w komunikacie.

Należący de iure do Ukrainy półwysep Krym od 2014 roku okupowany jest przez Rosję, która bezprawnie go zaanektowała. Parlament Tatarów krymskich zdelegalizowano, a przedstawiciele tej mniejszości są konsekwentnie prześladowani.

"Wolni Rosjanie" weszli w głąb Rosji 

- Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolność Rosji weszły 42 km w głąb obwodu biełgorodzkiego w Federacji Rosyjskiej - poinformowała w środę agencja Ukrinform, cytując dowódcę Korpusu. Najaktywniejsza faza działań już została zakończona, ale operacja trwa - dodano.

Korespondent agencji Ukrinform relacjonuje, że dowódca Korpusu Denis "White Rex" mówił o tym na briefingu prasowym przy granicy na północy Ukrainy.

Dowódca przekazał, że niektóre miejscowości w obwodzie biełgorodzkim rosyjskie siły ochotnicze kontrolowały przez dobę; tyle miała trwać aktywna faza operacji, która jest kontynuowana w innym formacie.

- Po raz kolejny, kiedy przekraczamy granicę Rosji, widzimy, że wojskowo-polityczne władze nie są gotowe na coś takiego. Dużo opowiadano o wzmacnianiu linii (granicy), wydają miliardy, zęby smoka, posterunki, jakaś super inwigilacja. Kiedy dochodzi co do czego, wszystko się wali. Im silniej wkraczamy, tym więcej czasu potrzebują na podjęcie decyzji - powiedział.

Lider Korpusu podkreślił, że na razie jego formacja nie ma zasobów, pozwalających na zajęcie i pełnowymiarową kontrolę nad "pewnymi" rosyjskimi terytoriami. Jednak tym razem siły zdobyły trofea: pojazdy opancerzone i broń. Udało się im też zniszczyć sprzęt na terytorium Rosji - dodał.

Czytaj też: Kolejni żołnierze „wolnej Rosji” widziani pod Biełgorodem

Źródło:

PAP

Autor:

AA

Kategorie: