Policjanci z Woli zatrzymali 38-latka poszukiwanego listem gończym i 41-latkę podejrzaną o posiadanie znacznej ilości narkotyków.

Funkcjonariusze operacyjnie ustalili, że w jednym z lokali w dzielnicy może ukrywać się poszukiwany przez nich mężczyzna oraz może dochodzić w tym samym mieszkaniu do handlu narkotykami.

– Na miejscu wejście do mieszkania utrudniała policjantom kobieta. Kiedy początkowo otworzyła im drzwi i zorientowała się, że są to funkcjonariusze policji, od razu z impetem pchała je w ich stronę, aby szybko zamknąć – wyjaśniła rzeczniczka miejscowej policji Marta Sulowska.

– Na nic to się nie zdało. W mieszkaniu przebywał mężczyzna, który był w ich zainteresowaniu. 38-latek został zatrzymany. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w celu odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze roku i 6 miesięcy za kradzież – podkreśliła.

Na zatrzymaniu 38-latka się nie skończyło. – Policjanci sprawdzili lokal, w kuchni znaleźli torebki foliowe z zawartością zabronionych substancji, które zostały zabezpieczone. W sprawie została zatrzymana znajoma poszukiwanego mężczyzny – podała policjantka.

Po zatrzymaniu w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawie 41-latka usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości marihuany i amfetaminy. Za zarzucany czyn kobiecie może grozić do 10 lat więzienia.

Czytaj też: Wpadł, gdy wypłacał BLIK-iem pieniądze z bankomatu. 25-latek w areszcie