„Częściej jest naprawiany, niż funkcjonuje”. Dlaczego ogrodzono staw pod Kopą Cwila?

  • 17.06.2024 10:54

  • Aktualizacja: 11:25 17.06.2024

Przynajmniej do końca bieżącego roku staw pod Kopą Cwila w Warszawie będzie ogrodzony. Burmistrz Ursynowa przekazał RDC, że wszystkie zasadzone w nim rośliny zostały zniszczone przez użytkowników. To już kolejny raz, gdy obiekt napotyka na problem. Wcześniej wykryto nieszczelność, z kolei później wyłączono fontannę. Mieszkańcy przyznają, że jest on częściej naprawiany, niż funkcjonuje.

Sadzawka pod Kopą Cwila na warszawskim Ursynowie pozostanie odgrodzona przynajmniej do końca roku. Wyremontowany obiekt, który został otwarty zaledwie rok temu, napotyka na wiele problemów.

Najpierw sadzawkę trzeba było naprawiać, bo wykryto nieszczelność. Przez ostatnie kilka dni była również wyłączona fontanna z płyt granitowych. Teraz problemem jest zniszczona zieleń.

Staw częściej jest naprawiany, niż funkcjonuje — oceniają przechodnie.

Burmistrz Ursynowa Robert Kępa przyznaje, że wszystkie zasadzone rośliny zostały zniszczone przez użytkowników. 

Między innymi w sadzawce znaleźliśmy hulajnogę. Po usunięciu stawu wszystkie zasadzone rośliny oraz woda, która została wlana do zbiornika, potrzebują czasu na osiągnięcie równowagi biologicznej. Podjęliśmy taką decyzję, że do samej wody w tym roku uniemożliwimy wejście — mówi Kępa. 

Przebudowa skweru pod Kopą Cwila kosztowała dzielnicę ponad 5 mln zł.

Czytaj też: Maleje zainteresowanie praskimi lokalami po otwarciu kładki nad Wisłą

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/DJ