Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie gangu tylko w przeciągu ostatniego roku mogli wprowadzić do obrotu ponad dwie tony różnego rodzaju substancji psychotropowych i środków odurzających.

Według policjantów wiele wskazuje na to, że mogą mieć na swoim koncie nie tylko handel narkotykami, ale także brutalne pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi, do których dochodziło najprawdopodobniej na tle porachunków narkotykowych.

Kontrterroryści w akcji

Akcja był prowadzona na terenie województw mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i śląskiego. Funkcjonariusze CBŚP przy wsparciu kontrterrorystów zatrzymali 12 osób. Kolejne 2 doprowadzono do prokuratury z aresztu śledczego.

Policjanci przeszukali miejsca zamieszkania podejrzanych. Tam znaleźli m.in. ponad 4 kg różnego rodzaju narkotyków, w tym kokainę i heroinę, dwie jednostki broni, 4 maczety, kastet, ponad 60 telefonów, kilkaset kart SIM oraz równowartość przeszło 270 tys. zł w różnej walucie. Zabezpieczono także mienie na rachunkach bankowych oraz nieruchomościach o łącznej wartości ponad 550 tys. zł.

W prokuraturze podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi im do 12 lat więzienia.

Trzynastu zatrzymanych, w tym dwie osoby podejrzane o kierowanie gangiem, decyzją sądu zostało tymczasowo aresztowanych.

Czytaj też: Ponad 150 zarzutów i 14 podejrzanych o udział w mafii samochodowej