Wiadomości
Udostępnij:
Wakaty w stołecznej policji. „Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze”
-
26.11.2024 20:48
-
Aktualizacja: 20:58 26.11.2024
W Magazynie samorządowym RDC włodarze warszawskich dzielnic mówili o współpracy z policją w Warszawie. W całym garnizonie stołecznym jest obecnie ok. 2,5 tys. wakatów. – Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze, czyli o zarobki – przyznał wiceburmistrz Bemowa Maciej Wójtowicz.
W Polskim Radiu RDC rozmawialiśmy o tym, jak zwiększyć bezpieczeństwo w poszczególnych dzielnicach Warszawy i jak w tym zakresie można współpracować z policją.
Wiceburmistrz Bemowa Maciej Wójtowicz przyznał, że komendant policji robi, co może, jednak potrzebni są ludzi do pracy.
– Oczywiście tych wakatów trochę jest. Nawet wczoraj rozmawiałem z komendantem na ten temat, że byłby w stanie obsadzić stanowiska, tylko jest brak chętnych. Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze, czyli o zarobki – mówił.
W całym garnizonie stołecznym jest ok. 2,5 tys. wakatów.
– Jestem w stałym kontakcie z komendantem, który przekazuje, że byłby w stanie wzmocnić swój garnizon o pewnie jakąś 1/5 po to, aby było pełne obłożenie, jeśli chodzi o etaty. Gdyby tych policjantów było więcej, to byłoby jeszcze bezpieczniej, bo byłoby więcej osób, które mogłyby wyjść w teren i zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców – zauważył burmistrz Ochoty Piotr Krasnodębski.
O ile Bemowo i Ochota są stosunkowo bezpiecznymi dzielnicami, o tyle na przykład w Śródmieściu dochodzi do największej liczby przestępstw. Burmistrz dzielnicy mówi, że z tego powodu ratusz jest w ciągłym kontakcie z policją.
– Uważam, że mieszkańcy czują się bezpiecznie, natomiast liczba przestępstw jest ogromna i tutaj jest pewien dysonans. Mamy takie cykliczne spotkania w Biurze Bezpieczeństwa razem z policją, kiedy oceniamy sytuację na tym obszarze i stąd ta współpraca jest na bieżąco – podkreślił Aleksander Ferens.
W policji związkowcy prowadzili protest. Domagają się lepszych płac i poprawy warunków pracy. Miałoby to także zachęcić do pracy w służbie.
Czytaj też: Tragiczna interwencja na Pradze. „Policjant nie wytrzymał emocjonalnie i popełnił błąd”
Źródło:
Autor:
Adam Abramiuk/PA