Pole Mokotowskie bez zakazu picia alkoholu? "Rozpatrzymy petycję”

  • 06.09.2022 22:36

  • Aktualizacja: 21:20 06.09.2022

Na Polu Mokotowskim będzie można pić alkohol? Warszawska Lewica proponuje zmiany. - To popularne miejsce spotkań wśród mieszkańców stolicy - mówiła w audycji „Jest sprawa” stołeczna radna Nowej Lewicy Agata Diduszko-Zyglewska.

- Ludzie piją wtedy, kiedy się spotykają na przykład na piknikach itd. I to jest to, o co nam chodzi. Tak jest w bardzo wielu miastach europejskich, do których jeździmy z przyjemnością. Są takie miejsca, gdzie można się spotkać w przestrzeni publicznej, piknikować, być na kocu, siedzieć na ławce itd. i pić wspólnie jakiś alkohol - mówiła w RDC radna.
 
 
- W Polsce potrzebna jest zmiana nawyków picia - podkreślała Diduszko-Zyglewska. - Mamy, że tak powiem, niewłaściwą kulturę picia, bardzo szkodliwą. Więc działania, które mają sens, muszą prowadzić do zmiany kultury picia, a nie do próby wyrugowania alkoholu w ogóle z Polski, bo jest to niemożliwe - tłumaczyła.

  
Decyzję w sprawie dostępności alkoholu na Polu Mokotowskim będzie podejmowała rada miejska.

- Na pewno się temu przyjrzymy - zapewnił wiceprzewodniczący rady z Nowoczesnej Sławomir Potapowicz. - Ostatecznie Rada Warszawy powinna tę petycję rozpatrzyć, sprawdzić, jakie są uwarunkowania i być może przychylić się  do tej petycji, jeśli chodzi o usankcjonowanie stanu, który mamy dzisiaj - wskazał.
 

Temat alkoholu w mieście poruszyły niedawno też ruchy miejskie, które zaapelowały do władz miasta o ograniczenie sprzedaży napojów wyskokowych w nocy. Na razie nie ma odpowiedzi ze strony ratusza.

Posłuchaj całej rozmowy: Kontrowersje wokół dostępności alkoholu w Warszawie

 

Źródło:

RDC

Autor:

Jerzy Chodorek/PL

Kategorie: