Chcą podwyżek i lepszej organizacji pracy. Pracownicy MPO protestowali przed ratuszem

  • 07.12.2022 06:27

  • Aktualizacja: 17:20 07.12.2022

Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Warszawie protestowali dziś przed urzędem miasta. Jak mówią, od lipca czekają na ustosunkowanie się prezydenta Warszawy do ich postulatów. Chodzi m.in. o podwyżki i lepszą organizację pracy.

Do związkowców wyszedł Tomasz Bratek - zastępca prezydenta m.st. Warszawy.

- To tylko częściowe spełnienie naszych postulatów - mówił przewodniczący NSZZ "Solidarność" w MPO, Waldemar Wolski.

- Mamy wiele zastrzeżeń co do prowadzenia tej spółki. I o tym informowaliśmy prezydenta. Liczyliśmy na to, że audyt wewnętrzny do spółki wejdzie znaczniej wcześniej, zresztą tak pan prezydent obiecał. Proponowaliśmy współprace w tym zakresie, że pokarzemy dokładnie o co chodzi. Trzy miesiące minęły i jak do tej pory nic się w tej kwestii nie dzieje - podkreśla przewodniczący.

 

 

Wiceprezydent zadeklarował również, że miasto będzie walczyć o wywóz odpadów przez spółkę w trybie in-house, czyli bez przetargu, z tzw. wolnej ręki. Chodzi w sumie o wywóz śmieci z 9 dzielnic.

Według związkowców, bez zlecenia od miasta, spółce trudno będzie konkurować z innymi firmami.

Poprzednią decyzję ratusza w tej sprawie uchyliła Krajowa Izba Odwoławcza, która orzekła, że Warszawa nie może bez przetargu powierzyć zadania MPO.

Protestujący pracownicy MPO zaznaczają, że jeśli nic nie zmieni się w spółce, mogą wejść w spór zbiorowy i ewentualny strajk, co jednak ma być ostatecznością.

Czytaj też: MPO po spotkaniu z prezydentem. Mamy komentarz związkowców

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PL

Kategorie: