Świadomie, z pełną premedytacją miał rozjechać psa na oczach właściciela. Jest akt oskarżenia dla 62-letniego Sławomira O. Do zdarzenia doszło w sierpniu na warszawskim Ursynowie przy ulicy Zięby.
Właściciel psa spacerował w towarzystwie innych osób, także z psami. Z relacji świadków wynika, że zauważyli oni pędzące auto, którym kierował oskarżony. Z daleka dawali mu znać, by zwolnił. Zrobił to w ostatniej chwili, po czym znowu przyspieszył i uderzył w zwierzę.
O zarzutach mówi rzeczniczka warszawskiej Prokuratury Okręgowej Aleksandra Skrzyniarz.
- Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi O., któremu zarzuca się to, że kierując samochodem marki Peugeot dokonał umyślnego potrącenia psa rasy cocker spaniel angielski, w wyniku czego nastąpiła śmierć zwierzęcia - tłumaczy.
62-latkowi grozi teraz do 3 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do winy.
Czytaj też: Kontrola w „przechowalni psów”w gminie Sterdyń. „Jej w ogóle nie powinno być”
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/PL
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
