Wiadomości
Udostępnij:
Szansa na niższe opłaty za śmieci w Warszawie? Prezes MPO: widzę przestrzeń do obniżenia stawek
-
03.08.2023 07:48
-
Aktualizacja: 14:29 03.08.2023
- Widzę przestrzeń do obniżenia stawek za śmieci - powiedział prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania, Zdzisław Gawlik. W zeszłym roku Warszawa zanotowała nadwyżkę za odbiór odpadów - ponad 180 mln złotych. Większe przychody finansowe miasto zanotowało również w I kwartale tego roku.
Jak tłumaczy prezes MPO stawki za odbiór odpadów stabilizują się.
- Ja taką przestrzeń widzę. Jak się nic nie wydarzy nadzwyczajnego, to ja widzę taką możliwość. Dla mnie takim optymalnym spośród dopuszczalnych przez prawo, była cena odpadów będą konsekwencją stopnia zużycia wody, bo w jak największym odpowiadają temu ile osób zamieszkuje daną powierzchnię - mówił Zdzisław Gawlik.
Zdaniem prezesa MPO, również sposób naliczania opłat za odbiór odpadów mógłby być inny.
- Jeżeli my będziemy obliczali to od mieszkania, to może się okazać, że ilość odpadów będzie się zwiększać, a my opłaty nie będziemy mogli zwiększyć i okaże się, że na koniec ta metoda, która wydawała się sprawiedliwą, od mieszkania, okaże się niesprawiedliwa, bo tych odpadów będzie coraz więcej, trzeba będzie zapłacić, a zapłaci głównie ten, kto mieszka sam - dodaje Gawlik.
W kwietniu Regionalna Izba Obrachunkowa opublikowała uchwałę, w której wskazała na konieczność ponownej kalkulacji stawki za odbiór śmieci w Warszawie.
Nadwyżka za opłaty w Warszawie
Regionalna Izba Obrachunkowa wskazała w ocenie wykonania przez zarząd Warszawy budżetu za ubiegły rok, że zrealizowane dochody miasta w ramach gospodarowania odpadami komunalnymi opiewały na kwotę 1 mld 80 mln zł, a łączne wydatki związane z odbiorem i zagospodarowaniem śmieci wyniosły 895,7 mln zł. Zatem nadwyżka dochodów z opłat od mieszkańców wyniosła ponad 180 mln zł.
RIO podkreśliła, że zgodnie w przepisami „środki pochodzące z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które nie zostały wykorzystane w poprzednim roku budżetowym, gmina wykorzystuje na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu”.
Czytaj też: Prawie 10 tysięcy ton odpadów niedaleko centrum stolicy
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/AA