Targówek. Jest śledztwo ws. porzucenia noworodka na działce
Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku przestępstwa usiłowania dzieciobójstwa - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Północ, prok. Marcin Saduś. Chodzi o sprawę porzucenia noworodka na terenie ogródków działkowych przy ulicy Głębockiej w Warszawie. Dziecko przeżyło, znalazł je bezdomny.
-
Czyn taki zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 5 - wyjaśnił prokurator Saduś. Dodał, że śledczy próbują dotrzeć do świadków, którzy mogą mieć wiedzę na temat matki, ciąży i porodu. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ.
To może być matkaJerzy Jabraszko z referatu prasowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy poinformował, że w czwartek około godz. 17.00 funkcjonariusze patrolujący Pragę-Północ zauważyli osoby próbujące spożywać alkohol przy ul. Ząbkowskiej. -
Wśród nich była kobieta, której zachowanie wzbudziło ich podejrzenia - powiedział.
Wyjaśnił, że podczas interwencji 36-latka z grymasem bólu siedziała na betonowym postumencie. -
Uskarżała się na ból brzucha, ledwo wstała, właściwie nie mogła się samodzielnie poruszać, a po próbie przejścia kilku kroków, zaczęła dosyć intensywnie krwawić - mówił Jabraszko.
Kobieta powiedziała po chwili, że musi dostać się na działki przy ul. Głębockiej. Strażnicy skojarzyli to z otrzymaną wcześniej informacją o znalezieniu tam noworodka. Wezwali pogotowie oraz policję, która potwierdziła ich podejrzenia. -
Kobieta została przewieziona do szpitala. Dalsze czynności prowadziła już policja - dodał Jabraszko.
Dziecko na działcePolicjanci dowiedzieli się, że na działkach przy ul. Głębockiej zostało znalezione małe dziecko w czwartek ok. godz. 11.35. Okazało się, że to dziewczynka, która najprawdopodobniej urodziła się tego samego dnia. -
Dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie jest pod opieką lekarzy. Najważniejsze, że dziewczynka przeżyła - powiedziała rzecznik praskiej policji podkom. Paulina Onyszko. Dodała, że noworodek jest "ogrzewany" i jego stan jest stabilny.