Radomiak wygrał z ŁKS-em. Czwarte ligowe zwycięstwo „Zielonych”

  • 07.10.2023 14:36

  • Aktualizacja: 14:52 07.10.2023

Radomiak Radom wygrał z Łódzkim Klubem Sportowym 3:0 (2:0) w meczu 11. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Bramki zdobyli Brazylijczyk Pedro Henrique (20') i Portugalczyk Edi Semedo (70'), a samobójcze trafienie dołożył obrońca gości Marcin Flis (36'). To 4. ligowe zwycięstwo Radomiaka w tym sezonie.

Obydwa zespoły przystąpiły do meczu w nie najlepszych nastrojach. ŁKS po porażce 0:2 z Cracovią, a Radomiak po klęsce 0:3 z Rakowem Częstochowa. Ponadto w minionym tygodniu pojawiło się sporo spekulacji, że trener radomskiego zespołu Constantin Galca może pożegnać się z posadą. Rumun w publicznych wypowiedziach krytykował politykę kadrową klubu.

Gospodarze rozpoczęli mecz w bojowych nastrojach i już w pierwszej akcji debiutujący w ekstraklasie Dawid Arndt musiał wykazać się odważną interwencją po wrzutce Dawida Abramowicza.

W 20. minucie było już 1:0 dla Radomaka. Po dośrodkowaniu Rafała Wolskiego Pedro Henrique strzałem głową posłał piłkę w górny róg. Chwilę później napastnik gospodarzy był bliski podwyższenia wyniku, ale piłka po jego strzale przeleciała tuż obok słupka.

Losy przesądzone

Radomiak jeszcze przed przerwą zdobył drugą bramkę. Jan Grzesik dośrodkował z prawej strony, piłka odbiła się od Marcina Flisa i wpadła do siatki.

W drugiej połowie gospodarze wciąż kontrolowali grę. W 57. minucie kolejnym groźnym strzałem głową popisał się Pedro Henrique, lecz tym razem Arndt nie dał się pokonać.

Łodzianie, po strzale Kamila Dankowskiego przez moment cieszyli się z kontaktowego gola, ale nie został on uznany z powodu spalonego.

Za to odpowiedź gospodarzy była konkretna. Luis Machado precyzyjnie dośrodkował, a Edi Semedo głową skierował piłkę do bramki.

Losy spotkania zostały przesądzone. W 80. minucie goście mogli zdobyć honorową bramkę, lecz strzał Michał Mokrzyckiego był minimalnie niecelny.

Czytaj też: Radomiak przegrał na wyjeździe z Rakowem 0:3

Źródło:

PAP/IAR

Autor:

RDC /PL