Mundial w Katarze. To będzie mecz o wyjście z grupy i starcie dwóch wielkich piłkarzy. Dziś Polska zmierzy się z Argentyną

  • 30.11.2022 09:21

  • Aktualizacja: 22:08 30.11.2022

Dziś wieczorem na mundialu w Katarze Robert Lewandowski zmierzy się z Leo Messim, a Polska zagra z Argentyną. To ostatnie spotkanie w naszej grupie mistrzostw świata. Choć mamy na koncie cztery punkty, nie możemy być jeszcze pewni awansu.

Ewentualny remis zapewni nam wyjście z grupy, a zwycięstwo da pierwsze miejsce.

Awansować możemy nawet w przypadku porażki, ale wtedy Meksyk musi wygrać lub zremisować z Arabią Saudyjską. 

- Nie zdziwi mnie, jeśli Czesław Michniewicz zaparkuje autobus w polu karnym - mówił w Magazynie Sportowym RDC dziennikarz piłkarski, Janusz Basałaj.
  
- To nie może być autobus, że stanie pięciu chłopa w obronie i nie wpuści. Messi jest w stanie jak nie przedryblować to jeszcze karnego zrobić. Wydaje mi się, że możemy spodziewać się bardzo ostrożnej gry, kunktatorskiej takiej obliczonej na to, żeby dojechać z tym remisem do końca, bardzo konsekwentnej w obronie - mówi Basałaj.

- Musimy postawić na naszych napastników - dodał Basałaj.

- Jeśli mamy w ataku takich dwóch dobrych piłkarzy musimy z tego korzystać, jak zagramy odważnie, to Argentyna też będzie musiała się tego przestraszyć. To nie jest tak, że Messi ma ciągle 20 lat, ma siłę biegać od pola karnego do pola karnego, nie, on czasami kroczy jak Pan w środku pola, czasami ruszy, czasami przedrybluje - mówi Basałaj.

Początek spotkania Polski z Argentyną w Dausze o godzinie 20. O tej samej porze Meksyk zagra z Arabią. 

Czytaj też: MŚ 2022. Awans Polski możliwy nawet w przypadku porażki z Argentyną [ANALIZA]

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PP

Kategorie: