Bociany wybierają Mazowsze. Wzrośnie liczba gniazd w regionie?

  • 27.11.2023 13:19

  • Aktualizacja: 12:43 27.11.2023

Siedleckie bociany mają się dobrze. Populacja rokuje jeszcze rozwój na przyszłość — tak opisuje sytuację bocianów w powiecie siedleckim ornitolog Ireneusz Kaługa. Grupa EkoLogiczna przedstawiła podczas spotkania z badaczami i ornitologami z całego kraju, dane dotyczące obrączkowania i rosnącej liczby gniazd w regionie. Jak się okazuje, bociany przeprowadzają się do wschodniej Polski, a siedleckie statystyki wypadają rewelacyjnie.

Bociany przeprowadzają się do wschodniej Polski. Badacze i ornitolodzy z całego kraju spotkali się, by rozmawiać o ochronie bociana białego. Siedlecka Grupa EkoLogiczna przedstawiła dane dotyczące obrączkowania i rosnącej liczby gniazd w regionie.

Ornitolog Ireneusz Kaługa ocenia, że na tle innych statystyk siedlecka grupa wypada rewelacyjnie.

Boćki na terenie powiatu siedleckiego, na tle innych bocianów monitorowanych w różnych regionach, mają się dobrze. Moi koledzy z różnych regionów, z Opolszczyzny, z Ziemi Śląskiej,  z Ziemi Lubuskiej, nawet z Lubelszczyzny z otuliny Oleskiego Parku Narodowego, pokazują zdecydowanie, że z każdym rokiem bocianów nam ubywa. Nasze siedleckie bociany mają się dobrze. Populacja rokuje jeszcze rozwój na przyszłość — mówi Kaługa.

Bociany zakładają gniazda w powiecie siedleckim

Coraz częściej ornitolodzy obserwują ptaki obrączkowane z innych regionów, które w powiecie siedleckim zakładają gniazda.

Tereny pewne, na przykład w otulinie Poleskiego Parku Narodowego, czy w samym parku, są mniej intensywnie koszone, kosi się je w takich okresach, które dla bocianów nie są sprzyjające, albo praktycznie się niekoszone.  Z kolei na drugim biegunie takim jak Opolszczyzna czy Ziemia Śląska, jest doszczętnie zabudowywana. Tam po prostu już brakuje gruntów oranych czy łąk i pastwisk, na których bociany najczęściej zdobywają pokarm — tłumaczy ornitolog.

Są i wnioski — ornitolodzy i badacze zamierzają wpływać na programy rolno-środowiskowe i harmonogramy tak, by ograniczyć zbyt wczesne i częste koszenie łąk. Dzięki temu bociany miałyby szansę na znajdowanie pożywienia i wykarmienie młodych.

Czytaj też: Nie poleciały do Afryki, na zimę chciały zostać w powiecie siedleckim. Dwa bociany odłowione

Źródło:

RDC

Autor:

Olga Kwaśniewska/JD